Nieznaczna poprawa wyników w 2001 r.Rafako zamknie ubiegły rok około 13 mln zł zysku netto przy sprzedaży na poziomie 320 mln zł ? dowiedział się PARKIET. W 2001 roku wyniki te powinny być nieco lepsze, ale ? zdaniem przedstawicieli spółki ? opóźnienia w prywatyzacji sektora energetycznego spowodowały, że na zdecydowane ożywienie w branży trzeba będzie jeszcze poczekać.Rezultaty Rafako za 2000 rok są więc zbliżone do osiągniętych rok wcześniej (zysk netto w 1999 r. wyniósł 13,5 mln zł). Mniejsza od zakładanej była natomiast w tym czasie sprzedaż, która ? zgodnie z wcześniejszymi prognozami zarządu ? miała osiągnąć poziom z 1999 roku, czyli około 354 mln zł. ? Musieliśmy przełożyć wykonanie i rozliczenie zaplanowanych w ubiegłym roku prac modernizacyjnych w Elektrowni Bełchatów, podobnie było też w przypadku realizacji kontraktu dla Zespołu Elektrociepłowni Pątnów-Adamów-Konin. Również w bieżącym roku nie będzie raczej możliwe znaczne poprawienie wyników. Zawirowania w procesie prywatyzacji nie sprzyjają bowiem podejmowaniu zadań inwestycyjnych i trudno obecnie przewidzieć, kiedy nastąpi w tym zakresie przełom ? powiedział PARKIETOWI Zbigniew Miazek, wiceprezes Rafako.Spółka jest już blisko ustalenia ostatecznych warunków kolejnego kontraktu z kontrolowanym przez Elektrim ? ZE PAK (w 2001 r. przychody z tego tytułu mają wynieść kilkadziesiąt milionów euro). To właśnie działalność w ramach energetycznej struktury warszawskiego holdingu (obok PAK Rafako współpracuje także z Energomontażem-Południe, Elektrimem Megadex i Voltem) jest największą szansą rozwoju firmy. Tym bardziej że Elektrim zwiększył swoją aktywność na tym polu, zgłaszając ostatnio udział w przetargu na zakup udziałów w grupie G-8, skupiającej dystrybutorów energii elektrycznej z rejonu centralnej i północnej Polski.Po trzech kwartałach 2000 roku Rafako odnotowywało blisko 242 mln zł przychodów netto ze sprzedaży i ponad 7 mln zł zysku netto.
M.N.