Złoty w poniedziałek osłabił się wobec piątkowego zamknięcia o 0,4 gr w stosunku do dolara i wzmocnił się o 2,5 gr wobec euro, osiągając pod koniec notowań 3,994 zł za USD i 3,71 zł za euro - poinformował Marek Zuber z BPH. "Rano część inwestorów zagranicznych zdecydowała się zamykać długie pozycje w złotym i skorzystać z rekordowych jego poziomów, tak więc złoty na otwarciu trochę się osłabił" - powiedział PAP Marcin Bilbin, analityk Banku Handlowego. W ubiegłym tygodniu złoty umocnił się, osiągając w pewnym momencie nawet 3,955 zł za USD. "Jednak w ciągu dnia złoty zaczął zyskiwać, co może być związane z aukcją obligacji skarbowych. Część dużych inwestorów zagranicznych kupowała polską walutę po to, żeby później wejść na aukcję. Dlatego złoty znowu umocnił się" - dodał Bilbin. W środę Ministerstwo Finansów zaoferuje na aukcji papiery o wartości 2,5 mld zł. Oferta obligacji dwuletnich wyniesie 600 mln zł, a pięcioletnich 1,9 mld zł. Zdaniem Zubera na umocnienie złotego wpływa też fakt, że uczestnicy rynku liczą na popyt wynikający z zamiany środków z niemieckiej fundacji Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość, przeznaczonych na wypłatę rekompensat za pracę przymusową w czasie II wojny światowej. "Pieniądze te mogą być przelane już w najbliższych tygodniach, najprawdopodobniej w kwietniu" - dodał Zuber. Według Bilbina do środy, do terminu przetargu obligacji, złoty powinien wahać się w przedziale 3,9890-4,0050 zł za USD. Nie wyklucza on także, że we wtorek złoty może się umocnić nawet do 3,98 zł za USD.

(PAP)