"Po tej znaczącej jednak obniżce myślę o tym, żeby domy maklerskie bardziej zaangażowały się w starania o to, aby na giełdę wchodziły coraz to nowe przedsiębiorstwa. Chcielibyśmy też spowodować większe zaangażowanie w analizy spółek notowanych na GPW" - powiedział Sobolewski.

Dodał, że w związku z obniżeniem opłat giełda nie pobierze od domów maklerskich 15-20 mln zł rocznie, ale GPW bardziej zależy na większej kapitalizacji i płynności rynku.

Średnie obniżki opłat wyniosą 15% dla transakcji akcjami zawieranymi na sesji giełdowej; również 15% dla transakcji pakietowych i dla kontraktów terminowych na indeksy i akcje. Opłaty dla kontraktów terminowych na obligacje spadną o 20%, a dla opcji o 16%.

"Jesteśmy już obecnie rynkiem tańszym, jeśli chodzi o poziom opłat transakcyjnych niż giełda wiedeńska i praska" - powiedział prezes GPW w środę. (ISB)

esc/tom