11 kwietnia sąd rejonowy ponownie rozpatrzy wniosek zarządu Optimusa o rejestrację podwyższenia kapitału, które miało miejsce w czerwcu ubiegłego roku. Wprawdzie spółka funkcjonuje dziś tak, jakby rejestracja emisji miała już miejsce, ale sąd drugiej instancji uchylił decyzję o wprowadzeniu tego wpisu do rejestru.
Zgodził się tym samym z Komisją Nadzoru Finansowego (a także pośrednio Zbigniewem Jakubasem, inwestorem, który próbuje odzyskać wpływ na zarządzanie Optimusem), że istnieją wątpliwości, czy ubiegłoroczna emisja została przeprowadzona legalnie. Miał ją zrobić zarząd bez wiedzy rady nadzorczej, na podstawie sfałszowanej uchwały rady. Papiery stanowiące 30 proc. kapitału Optimusa kupił Michał Dębski, prezes skierniewickiej Zatry. Objął walory po złotówce, płacąc akcjami Zatry. Potem sprzedał większość papierów Optimusa kilku osobom, które następnie głosowały na walnym zgromadzeniu tak jak chciał inwestor.
Jak tłumaczy Leszek Koziorowski, reprezentujący spółki Z. Jakubasa, odmowa rejestracji nielegalnego podwyższenia kapitału nie jest równoznaczna z wymianą menedżerów zarządzających Optimusem. To mogłoby się stać na dwa sposoby. Po pierwsze, na drodze sądowej: jeśli sąd uchyli uchwały walnego zgromadzenia, które powołało nowy skład rady nadzorczej (a rada potem zarząd). Po drugie, w drodze zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia, na którym można byłoby głosować już tylko z akcji serii A, B i C (papiery serii D pochodzą z kwestionowanej emisji). Z. Jakubas (dysponuje wraz z firmami zależnymi około 14-proc. pakietem akcji) wystąpił z wnioskiem o zwołanie walnego do zarządu, a ten je zwołał, ale dopiero na czerwiec.
- Jeśli sąd odrzuci wniosek o rejestrację podwyższenia kapitału i wykreśli poprzedni wpis, na pewno wystąpimy do zarządu jeszcze raz z wnioskiem o zwołanie walnego zgromadzenia w trybie pilnym, aby docelowo powołać zarząd, reprezentujący wszystkich akcjonariuszy - powiedział L. Koziorowski. Według P. Lewandowskiego, minie dużo czasu, zanim sąd zdecyduje, czy zarejestrować emisję, czy nie. Jak mówił wczoraj, w kwietniu w sądzie stawi się zapewne 8-9 świadków, których sąd dopiero przesłucha. Podkreślał złożoność sprawy Optimusa.
