Exatel, spółka powstała z połączenia Tel-Energo i Telbanku, zanotowała w ubiegłym roku wzrost przychodów i dodatni wynik operacyjny, ale spadł jej zysk netto. Podobne tendencje były widoczne w wynikach całej grupy, w skład której wchodzi m.in. Niezależny Operator Międzystrefowy.

Przychody Exatela wzrosły w ub.r. do 520,59 mln zł, czyli o 4,75 proc. w porównaniu z 2005 r. Jak wyjaśniał Paweł Byra, rzecznik prasowy telekomunikacyjnej firmy, był to efekt wzrostu sprzedaży usług głosowych i dzierżawy łącz, których udział w strukturze przychodów wynosił w zeszłym roku odpowiednio 50 proc. i ponad 30 proc.

W tym roku Exatel zamierza aktywniej zabiegać o nowych klientów pośród małych i średnich przedsiębiorstw. Wiąże nadzieję też z technologią WiMax, dzięki której chce przezwyciężyć problem tzw. ostatniej mili i dotrzeć z usługami do klienta końcowego.

Niewykluczone też, że dzięki decyzjom prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej zawalczy o klientów indywidualnych. Jak poinformował P. Byra, NOM, oferujący połączenia międzystrefowe, miał w zeszłym roku blisko 60 mln zł przychodów. Exatel ma 65 proc. udziałów tej firmy. Dlatego też skonsolidowana sprzedaż grupy wyniosła w 2006 r. 536,89 mln zł. Dzięki dbałości o koszty, w ubiegłym roku Exatel po raz pierwszy od dwóch lat odnotował dodatni wynik operacyjny. Zarobił na tym poziomie 25,2 mln zł, podczas gdy w 2005 r. strata operacyjna sięgała 44,62 mln zł. Skonsolidowany zysk operacyjny Exatela wyniósł 25,7 mln zł, podczas gdy przed rokiem było 49,7 mln zł straty.

Mimo poprawy wyniku operacyjnego, ubiegłoroczny zysk netto firmy i grupy spadł w porównaniu z tym z 2005 r. o ponad połowę do 12,3 mln zł. P. Byra przypomniał jednak, że w 2005 r. Exatel sprzedał na rzecz właściciela - Polskich Sieci Elektroenergetycznych (w 100 proc. należą do Skarbu Państwa) niewielki pakiet akcji Polkomtela. Transakcja podniosła wynik netto operatora, który jeszcze w 2004 r. miał ponad 40 mln zł straty. W zeszłym roku Exatel sprzedał Netii firmę Pro Futuro, co również dodatnio przełożyło się na jego wyniki.