Początek piątkowej sesji był oczekiwany z dużą dozą niepewności. Tymczasem rynek otworzył się lekko w górę i do ostatniej godziny notowań poruszał się w płaskim kanale. Dopiero w końcówce notowań nastąpiło lekkie osłabienie, ale i tak sesja zakończyła się na przyzwoitym plusie. Taki przebieg notowań zdecydowanie faworyzował graczy, którzy na zakończenie czwartkowej sesji pozostali z akcjami lub z pozycją długą na rynku futures. Najlepiej jeżeli te pozycje udało się zamknąć przed osłabieniem z końcówki dnia.

Skład i kolejność pierwszej piątki rankingu akcji nie uległy zmianom. Na prowadzeniu utrzymuje się niezagrożony JUREK 77, który w piątek zaliczył małą stratę.

Dla graczy z rynku futures jedyną szansą na dobre rozpoczęcie dnia było wykazanie się refleksem i złapanie kilku długich pozycji na otwarciu. Pozycje te można było spokojnie pozamykać po trzydziestu minutach notowań, ponieważ wiele okazji inwestycyjnych się nie pojawiło. W rankingu kontraktowym nie nastąpiły znaczące przetasowania, ale dystans pomiędzy pierwszym KRYZ1 a goniącym go MARS-em zmniejszył się z sześciu tysięcy do trzech tysięcy złotych. Być może w najbliższym czasie będziemy świadkami zmiany lidera.

Jarosław Banasiak

Dom Inwestycyjny BRE Banku