Action zawarł z Actionem Ukraina umowę dającą mu możliwość wycofania się z inwestycji na Ukrainie, gdy okaże się ona niekorzystna dla polskiej spółki. Action Ukraina ma obowiązek odkupić 51 proc. udziałów należących do Actionu, jeśli jego zysk w 2007 i w 2008 roku będzie niższy niż 5 mln hrywien ukraińskich lub gdy jego rentowność netto w tych latach nie przekroczy 4 proc. Cena, po jakiej Action może sprzedać udziały w ukraińskiej spółce, została ustalona na 4,08 mln USD.

- Umowę zawarliśmy, aby zabezpieczyć nasze interesy na Ukrainie - mówi "Parkietowi" Jacek Krawiec, prezes Actionu. Dodał, że ryzyko, iż rentowność Actionu Ukraina będzie poniżej 4 proc., jest "czysto teoretyczne".

Według analityków, 4 proc. rentowności netto to ambitny cel. - W naszych prognozach zakładaliśmy rentowność Actionu Ukraina na 2-3 proc. - mówi Michał Sztabler z DM PKO BP.

Prezes Krawiec przypomniał, że Action chce otworzyć trzy supermarkety wielkopowierzchniowe na wschodniej Ukrainie. Poinformował też, że spółka nie planuje wyjścia kapitałowego na inne rynki w regionie. Action zamierza zainwestować na Ukrainie od 26 do 33 mln zł (dane z prospektu).