Naprawa rosyjskiego rurociągu Przyjaźń na odcinku Uniecza-Połock w kierunku Litwy może potrwać

do 2 lat - oświadczył

przewodniczący komisji

ds. energetyki w rosyjskiej Dumie Państwowej, Walerij Jaziew. - Oczywiście, pod znakiem zapytania pozostaje wciąż ekonomiczna celowość tego remontu - dodał. W kwietniu prezes Transnieftu Siemion Wajnsztok mówił, że naprawy potrwają "parę miesięcy". Rura, która dostarczała surowiec do rafinerii

Możejki na Litwie (należącej od grudnia 2006 r. do Orlenu), nie działa od czasu awarii w lipcu ubiegłego roku. BAM, Pap