Podniesienie ceny "Dziennika" (piątkowego wydania - red.) nie zmienia podstawowych kryteriów, które trzeba brać pod uwagę rozważając inwestycję w Agorę - skomentował w piątek David Kadarauch, analityk czeskiego biura Wood & Company. Wprawdzie wycofywanie się konkurenta z wojny cenowej to dla Agory dobra informacja, jednak - wg analityka - przychody ze sprzedaży egzemplarzy nie są najważniejsze dla wydawców gazet. Najistotniejsze są: konkurencyjność rynku, możliwości wzrostu podstawowego biznesu spółki (są niskie) oraz efekty rozwoju Agory w internecie.

Biuro wyda pierwszą rekomendację dla Agory. "Jest wysoce prawdopodobne, że będzie brzmiała "trzymaj" lub "sprzedaj" - napisał analityk.