Monnari, handlujące odzieżą, w minionym miesiącu uzyskało 9,9 mln zł przychodów. To o 34 proc. więcej niż w maju poprzedniego roku. Dynamika wzrostu jest jednak mniejsza niż na początku tego roku. Narastająco przez pierwszych pięć miesięcy 2007 r. obroty wyniosły 44,3 mln zł (wzrost o 53 proc.). Tym samym tegoroczna prognoza została zrealizowana już w blisko 38 procentach.
Zarząd firmy jest zadowolony z majowej sprzedaży. Zdaniem Katarzyny Latek, wiceprezes Monnari, mniejsza niż na początku roku dynamika obrotów wynika z wysokiej bazy porównawczej. Po prostu maj ubiegłego roku był pod względem sprzedaży bardzo udany.
Łódzkie przedsiębiorstwo inwestuje w rozbudowę sieci sklepów. W ciągu dwóch lat przybędzie około 50 salonów Monnari. Teraz pod tą marką działa 110 punktów. Dodatkowo firma zarządza 14 sklepami przejętej na początku roku marki Molton. Do końca roku pojawi się także 17 salonówPabii. Pierwsze ruszą w sierpniu.
Większość nowych, zaplanowanych na ten rok placówek powinna ruszyć w drugiej połowie roku. - Od deweloperów otrzymujemy sygnały o możliwości opóźnień - mówi K. Latek. Dla firmy najlepszym momentem na otwarcie nowego sklepu jest sierpień albo wrzesień. - Umożliwia to pełną ekspozycję kolekcji przez cały sezon - tłumaczy wiceprezes Monnari.