Obawy, że bessa na giełdzie może zaszkodzić branży, nie były bezpodstawne

Aktualizacja: 28.02.2017 03:46 Publikacja: 20.03.2008 14:28

W poprzednim wydaniu dodatku "Private banking", pó? roku temu, pisaliÊmy

o zagrożeniu, jakie dla instytucji działających w tym segmencie rynku niesie przecena aktywów na rynku kapitałowym, nie mówiąc już o "pełnoprawnej" bessie. Przewidywaliśmy wówczas, że dla przynajmniej części graczy rynkowych może to być chwila prawdy, która pokaże, czy sprzedawane przez dłuższy czas z sukcesem produkty związane z rynkiem akcji nie odbiją się rykoszetem w postaci rozczarowanych klientów, którzy mogą rezygnować z usług darzonych dotychczas zaufaniem bankierów prywatnych. Jak się okazuje, te obawy nie były bezpodstawne - tym bardziej że sytuacja na giełdzie jest z pewnością gorsza, niż przewidywano jeszcze kilka miesięcy temu.

Skutek? Teraz klienci szukają bezpiecznych inwestycji. Mają szczęście, że potrzebujące pieniędzy banki oferują wysokie oprocentowanie (najlepszym klientom wyższe niż "człowiekowi z ulicy"). Ale duża część popytu jest zagospodarowywana przez produkty strukturyzowane, które - oczywiście - gwarantują zwrot zainwestowanego kapitału i - jakżeby inaczej - pozwalają osiągać zyski wyższe niż tradycyjne bezpieczne produkty oszczędnościowe. Równocześnie jednak warto pamiętać o tym, że dla kupujących je osób one mogą być ponadprzeciętnie zyskowne. Dla sprzedających zaś - niemal na pewno takie są.

Do tej pory doradcom stosunkowo łatwo przychodziło zachęcanie klientów do instrumentów, które mogły być dla nich korzystne, ale z pewnością były opłacalne dla banków. Stopniowe nabieranie rozeznania przez klientów oraz każde kolejne rozczarowanie (jedno z drugim nierzadko idzie w parze) przybliżają jednak moment, kiedy kolejnej mody nie uda się wykreować.

Tymczasem bankierom prywatnym pozostaje radość z faktu, że ich rynek dynamicznie się rozwija - klientów przybywa. Ich aktywa rosną. To zasługa dobrej koniunktury w gospodarce, znakomitych wyników firm, które dają prywatnym właścicielom firm możliwość korzystnej sprzedaży udziałów (jak wskazują specjaliści z branży - to dość powszechny sposób znalezienia się w gronie osób, które mogą uzyskać status klienta bankowości prywatnej.

Jedyna chmurka na tym optymistycznym obrazie - przybywa również konkurentów. Dla korzystających

z usług private bankingu to jednak jak najbardziej korzystna sytuacja.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy