W Stanach początek recesji

Produkt krajowy brutto Stanów Zjednoczonych w minionym kwartale wzrósł o 0,6 proc. w stosunku rocznym, najwolniej od pięciu lat. Coraz więcej ekonomistów uważa, że w bieżącym kwartale w amerykańskiej gospodarce zaczęła się już recesja

Aktualizacja: 28.02.2017 01:52 Publikacja: 28.03.2008 10:25

Wczorajszy raport Departamentu Handlu nie pozostawia złudzeń. Potwierdził poprzednie szacunki ze stycznia i lutego, że PKB Stanów Zjednoczonych w minionym kwartale zwiększył się jedynie o 0,6 proc. Tak wyraźne spowolnienie - w poprzednim kwartale tempo wzrostu wyniosło 4,9 proc. - było spowodowane pogłębiającą się zapaścią budownictwa mieszkaniowego.

Słabo już nie tylko

w mieszkaniówce

Najnowsze dane pokazują, że coraz gorzej dzieje się także w innych branżach. Analitycy z 62 banków ankietowani między 3 i 10 marca przewidzieli, że w tym kwartale PKB wzrośnie już tylko o 0,1 proc. Ale po wtorkowym raporcie o niespodziewanym spadku zamówień na dobra trwałe, zwłaszcza na maszyny, na przykład JPMorgan Chase obniżył swoją prognozę na bieżący kwartał z zera do minus 0,7 proc.

Wiadomo też już, że do spadków w budownictwie mieszkaniowym - w czwartym kwartale wydatki na domy poszły w dół o 25,2 proc., najbardziej od 1981 r. - dołączyło zmniejszenie nakładów inwestycyjnych w spółkach i wyraźne pogorszenie koniunktury w budownictwie komercyjnym. Wydatki na tego rodzaju projekty spadły w styczniu najbardziej od 14 lat.

Sporo wyjaśni się dzisiaj

Prognozy analityków co do tempa wzrostu amerykańskiej gospodarki w bieżącym i przyszłym kwartale będą niewątpliwie bardziej precyzyjne po dzisiejszym raporcie o lutowych wydatkach konsumpcyjnych. Ten najważniejszy czynnik wzrostu PKB w styczniu wykazał stagnację, a prognozy na luty i marzec nie są dobre. Sprzedaż detaliczna w lutym spadła o 0,6 proc. i był to jej drugi spadek w ciągu trzech miesięcy. Conference Board we wtorek podała, że jej indeks zaufania konsumentów spadł do poziomu najniższego od pięciu lat. Rzeczywistość może się jednak okazać lepsza od przewidywań, bo z wczorajszego raportu wynika, że w IV kwartale wydatki konsumpcyjne wzrosły o 2,3 proc. w stosunku rocznym, a nie o 1,9 proc., jak podawano w pierwotnych szacunkach.

Mniejsze zyski

przedsiębiorstw

Raport Departamentu Handlu zawierał pierwszą ocenę zysków spółek w minionym kwartale. Zyski z tak zwanej bieżącej działalności, bez zapasów i amortyzacji, spadły w tym okresie o 3,3 proc., do 1,57 bln USD w skali roku. Był to drugi kwartalny spadek z rzędu. W całym ub. r. zyski spółek wzrosły o 2,7 proc., najmniej od recesji z 2001 r. I właśnie kurczące się zyski spółek najbardziej przemawiają za tym, że w tym kwartale w Ameryce mamy już do czynienia ze spadkiem PKB.

Rentowność spółek zmniejszają wciąż rosnące koszty energii i słaby wewnętrzny popyt. Mniejsze zyski zmuszają przedsiębiorców do ograniczania zatrudnienia i redukcji nakładów inwestycyjnych. Dlatego ekonomiści przewidują, że w tym kwartale wydatki konsumpcyjne w USA mogą wzrosnąć jedynie o o, 5 proc., najmniej od recesji z 1991 roku. Już w IV kwartale bez uwzględnienia lepszych wyników w handlu zagranicznym PKB skurczył się o 0,4 proc.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego