Bałkańska grupa informatyczna myśli o wejściu na GPW

Serbski ComTrade i słoweński Hermes SoftLab łączą siły. Powstaje firma o dużych, sięgających Polski ambicjach. Konkurować będzie między innymi z grupą Asseco

Aktualizacja: 27.02.2017 23:25 Publikacja: 10.04.2008 08:24

W przyszłym roku na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych pojawić się może pierwsza spółka z Serbii. Jak dowiedział się "Parkiet", takie posunięcie rozważa ComTrade Group, duży producent oprogramowania i sprzętu komputerowego. Jego grupa właśnie powiększyła się o Hermes SoftLab, największą firmę informatyczną w Słowenii.

Po tym, jak akcjonariusze Hermesa zaakceptowali warunki przejęcia, powstaje podmiot, który tegoroczne przychody oblicza na 300 mln euro - ponad miliard złotych. Funkcjonował on będzie w większości na tych samych rynkach co Asseco South Eastern Europe, podmiot zależny giełdowego Asseco Poland. Na Bałkanach powstają więc dwie silne grupy informatyczne. Szefowie ComTrade twierdzą, że po słoweńskim wzmocnieniu ich firma stanie się liderem w regionie Europy Południowo-Wschodniej. Z tym nie zgadza się polska spółka, która intensywnie konsoliduje swoje bałkańskie aktywa.

Przejęcia w Polsce

Konkurencja może przenieść się także na nasz rynek. W wydanym oświadczeniu ComTrade poinformował, że planuje regionalną ekspansję.

- Przymierzamy się do przejęć w Polsce. Rozmawiamy z kilkoma niewielkimi podmiotami - powiedziała "Parkietowi" Tatjana Ferendino, rzecznik serbskiej firmy. Chodzi o przedsiębiorstwa pozagiełdowe, takie, które pozwoliłyby Serbom na poważnie zaistnieć na polskim rynku.

Znawcy naszej branży informatycznej różnie oceniają te plany. Zdaniem Piotra Janika z Domu Inwestycyjnego BRE Banku, rynek jest już podzielony. - Gdyby istniały obiecujące okazje do zakupów, spółki typu Asseco już by je wyszukały, dlatego w krótkim okresie trudno będzie zbudować istotną pozycję na polskim rynku IT - uważa analityk.

Najbliżej do Lublany

Wcześniejsze wejście do Polski byłoby jednak konieczne, gdyby ComTrade zdecydował się na debiut na GPW. Na Bałkanach firma jest znacznie bardziej znana i byłoby jej łatwiej sprzedać tam papiery. Jak mówi Tatjana Ferendino, w grę może wchodzić oprócz GPW giełda w Lublanie, ale też w Londynie. Giełdowy debiut nie jest jednak kwestią najbliższych miesięcy. Ma do niego dojść w 2009 lub 2010 r. Nie wiadomo, jaką wartość miałaby mieć emisja.

Po wchłonięciu Hermesa (według mediów wartość transakcji to 40 mln euro) ComTrade działał będzie w czternastu krajach - poza Europą także na Bliskim Wschodzie i w USA. Gros zysków (w 2007 r. wyniosły 5,5 mln euro - 19 mln zł) generuje oczywiście w państwach byłej Jugosławii, których rynki rozwijają się w tempie 10-15 proc. rocznie.

komentarze

Piotr Janik

analityk domu inwestycyjnego BRE Banku

Podmiot o takich przychodach będzie w skali Bałkanów naprawdę duży. Jeśli generuje zdrowe marże, tak jak np. firmy z grupy Asseco, byłby atrakcyjny dla inwestorów, jako alternatywa dla polskich spółek informatycznych. Mogłaby też jednak powtórzyć się sytuacja Asbisu. Inwestorzy nie znają tej spółki ani rynków, na których działa. Do tego dochodzi ryzyko walutowe. Dlatego bardzo dobra spółka, o porządnych zyskach, przez długi czas była notowana z 30-40-proc. dyskontem wobec innych firm sektora i pozostaje niedowartościowana. Jeśliby na GPW pojawili się i Serbowie, i Asseco South Eastern Europe, mielibyśmy jakieś odniesienie.

Katarzyna Drewnowska

rzecznik prasowy Asseco Poland

Jest w Polsce sporo małych spółek informatycznych, mogących stać się celem starań Serbów. Taki ruch ma sens, zwłaszcza jeśli mają oni jakiś produkt niszowy. Jeśli chodzi o Bałkany, to i naszą ambicją jest zdobycie pozycji niekwestionowanego lidera. Proszę pamiętać, że kupiliśmy już w regionie pięć spółek i budujemy z nich silną całość pod szyldem Asseco South Eastern Europe. Mamy w planach dwa kolejne zakupy, być może jeszcze przed debiutem naszego południowego komponentu na GPW na jesieni. Jednak nawet, jeżeli do nich nie dojdzie, łączny zysk netto tych pięciu podmiotów prognozujemy w tym roku na 11,2 mln euro.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy