Najlepsze oferty zakupu większości akcji giełdy papierów wartościowych w Lublanie złożyły grecka Hellenic Exchanges Hollding i austriacka Wiener Boerse - doniósł słoweński dziennik "Veczer". Propozycje obydwu konkurentów opiewają na więcej niż 20 mln euro. Oferta warszawskiej GPW znalazła się na trzecim miejscu. Dopiero w przypadku fiaska negocjacji z Grekami i Austriakami nasza giełda zostanie zaproszona do rozmów na temat zakupu 81 proc. akcji lublańskiego parkietu. Najgorsza była ponoć propozycja złożona przez grupę Nasdaq OMX.
GPW zachowuje milczenie
- Niestety, warunki przetargu nie pozwalają nam skomentować doniesień słoweńskiej prasy. Musimy cierpliwie czekać do momentu oficjalnego zakończenia negocjacji - stwierdził Dariusz Marszałek, odpowiadający w GPW za kontakty z mediami. Dodał, że ewentualne przejęcie lublańskiego parkietu będzie ważne dla warszawskiej giełdy. - Angażujemy się w budowę regionalnego parkietu. Nie składaliśmy więc bez powodu oferty zakupu lublańskiej giełdy - powiedział.
Rozstrzygnięcie w piątek?
- Rzeczywiście wstępnie zdołaliśmy wyłonić dwie najlepsze oferty. Nie mogę jednak powiedzieć, kto je złożył - stwierdził w rozmowie z "Parkietem" Andrej Żejn, dyrektor w firmie Arkas, która w imieniu grupy banków będących właścicielami słoweńskiej giełdy zajmuje się sprzedażą jej udziałów.