"Wycena polskich akcji oraz wzrost wyników spółek wydają się być atrakcyjne" - to cytat z najnowszego raportu banku inwestycyjnego Morgan Stanley. Chociaż sam raport najwyraźniej nie przekonał w piątek polskich inwestorów (patrząc na skalę spadku indeksu WIG20), to wygląda na to, że tendencja do uporczywego podążania naszego rynku za notowaniami w Stanach Zjednoczonych - choć może irytująca dla posiadaczy akcji - to jednak ma pewne pozytywne "efekty uboczne". Silny spadek kursów, w dużej części pod wpływem informacji zza oceanu, w połączeniu z wciąż bardzo dobrą sytuacją gospodarczą w naszym kraju (która zupełnie odbiega od kondycji ekonomicznej USA), zaowocował wyraźnym uatrakcyjnieniem polskich walorów. C/Z dla spółek z WIG-u nie przekracza 12,5, co jest wartością wyraźnie niższą niż w USA, gdzie C/Z dla S&P 500 prawdopodobnie sporo przekroczy 20 po publikacji najnowszych wyników kwartalnych.

Oczywiście zwiększająca się atrakcyjność naszych rodzimych walorów nie gwarantuje jeszcze końca trendu spadkowego.

Stoję jednak na stanowisku, że systematyczne, zdyscyplinowane strategie inwestycyjne pozwolą na dłuższą metę osiągnąć pokaźne stopy zwrotu, jednocześnie nie powodując katastrofalnych strat w portfelu.

Zobrazujmy to na prostym przykładzie. Załóżmy, że na koniec każdego miesiąca, począwszy od października ub. r., lokowaliśmy po 1000 zł w koszyku akcji zgodnym ze składem WIG20 (najprostszym sposobem byłoby kupno jednostek indeksowych). Od końca października WIG20 zanurkował o 25,4 proc. Systematyczne comiesięczne kupno akcji przyniosło w tym czasie jedynie 11,1 proc. uszczerbku na zainwestowanym kapitale (czyli sumie wszystkich comiesięcznych wpłat). Strata ledwie przekraczająca 10 proc. w sytuacji, gdy serwisy informacyjne straszą wielką recesją w USA, jest godna pozazdroszczenia. Najważniejsze jest to, że w przypadku takiej prostej strategii wystarczyłoby, aby WIG20 zyskał 12,5 proc., a straty zaczną obracać się w zyski. Wygląda na to, że nie warto rezygnować z akcji nawet w dobie powszechnego pesymizmu.

Parkiet