Reklama

Warfama szuka celów do przejęcia

Firma wystartuje w kolejnym przetargu w Serbii. Rozbudowuje też własne moce produkcyjne i uruchamia zakład w Lublinie

Aktualizacja: 27.02.2017 20:55 Publikacja: 19.04.2008 18:12

Pol-Mot Warfama, jedyny giełdowy producent maszyn rolniczych, zainwestował już sporą część z 30 mln zł, które pozyskał w wyniku zeszłorocznej oferty publicznej. Nadal rozmawia w sprawie przejęć. Spodziewa się istotnej poprawy wyników finansowych.

Przejęcia w kraju i za granicą

Kilka tygodni temu Warfama odpadła w przetargu na zakup serbskiego producenta traktorów IMT. Niewykluczone jednak, że powróci do gry, jeżeli zwycięzca: słoweńsko-serbskie konsorcjum nie sfinalizuje transakcji, na co jest szansa.

Niezależnie od tego w maju polska firma wystartuje w przetargu na zakup serbskiego producenta maszyn rolniczych (jest to mniejsza spółka). Przygląda się też rynkowi rumuńskiemu i ukraińskiemu, a także polskiemu. - Rozmawiamy z kilkoma krajowymi producentami oferującymi komplementarny sprzęt - mówi Grzegorz Bartosik, prezes Warfamy. Firma uruchamia też niewielki zakład w Lublinie. Na bazie majątku po upadłej spółce działającej w tej samej branży Warfama chce na przełomie lat 2008 i 2009 rozpocząć produkcję maszyn rolniczych . - Efekty tej inwestycji będą widoczne już w przyszłorocznych wynikach. Spodziewamy się, że nowy oddział przyniesie nam kilkanaście milionów przychodów rocznie - mówi Bartosik.

Silny wzrost przychodów

Reklama
Reklama

Zgodnie z prognozami Millennium DM, oferującego Warfamy, firma powinna osiągnąć w tym roku 155 mln zł przychodów i 7,5 mln zł zysku. Sama spółka nie publikuje prognoz, ale oczekuje zdecydowanej poprawy wyników, mimo opóźnień w przydzielaniu rolnikom dofinansowania na zakup maszyn. - Chcemy zwiększyć wolumen produkcji o 40 proc. w stosunku do 2007 r. (sprzedaż skonsolidowana wyniosła wtedy 112 mln zł - przyp. red.) - mówi Bartosik. Nie spodziewa się, by umocnienie złotówki wpłynęło negatywnie na wynik netto. - Głównym eksporterem w naszej grupie jest FMR Opalenica. Firma ta ma jednak opcje walutowe. Oczekujemy, że zarobi w tym roku 1 mln zł, przy 30 mln zł przychodów - dodaje.

Prezes Warfamy szacuje, że w przyszłym roku, uwzględniając tylko wzrost organiczny, przychody spółki mogą zwiększyć się o 30 proc. Ocenia jednocześnie, że w perspektywie 3-4 lat dzięki rozbudowie mocy produkcyjnych sprzedaż Warfamy może wzrosnąć nawet do 300-350 mln zł.

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama