Od 1 maja 2004 r. do 30 listopada 2006 r. Polacy, którzy kupili za granicą starsze niż dwuletnie samochody osobowe, zapłacili za wysoką akcyzę. Projekt ustawy o zwrocie tych nadpłat w podatku wreszcie doczeka się pierwszego czytania w Sejmie. Zaplanowano je na jutro. Zgodnie z projektem ustawy, zwrotowi będzie podlegać różnica między kwotą akcyzy zapłaconą w momencie nabycia samochodu, a kwotą akcyzy zawartą w cenie podobnego samochodu użytkowanego w Polsce. Podatnicy będą musieli wyliczyć ją sami na podstawie wzoru zapisanego w ustawie, a urząd skarbowy zweryfikuje tę propozycje (np. na podstawie opinii biegłych lub publikowanych wykazów cen samochodów).

Zmiany przepisów wymagało od Polski orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie nierównego opodatkowania aut. Według rządu, zwrot podatku kosztować może około 500 milionów złotych. Do tego dojdą odsetki naliczane od zawyżonego podatku do czasu złożenia podania o jego zwrot (ale ich naliczanie ustanie w chwili, gdy od wejścia w życie ustawy minie 30 dni, by podatnicy celowo nie zwlekali).