Inotel, hurtowy i detaliczny operator usług telefonii internetowej i dostępu do sieci, będzie dostarczał także sygnał telewizji w wysokiej rozdzielczości (HD).
Jak powiedział wczoraj Jakub Dwernicki, prezes i pośrednio akcjonariusz Inotela, spółka liczy, że w tym roku pozyska 6 tys. abonentów usługi telewizji IP. W zasięgu sieci światłowodowej firmy jest dziś 40 tysięcy mieszkań (obejmuje ona Poznań, Swarzędz, Gniezno, Oborniki i Jarocin). Do końca roku zasięg ma zwiększyć się do 100 tys. gospodarstw domowych. Inotel nie wyklucza też wyjścia na nowe obszary Polski, gdzie mógłby przejmować innych operatorów IP. Przygotował też własną bibliotekę filmów, które klienci będą mogli obejrzeć w ramach usługi wideo na żądanie.
Jak mówili wczoraj przedstawiciele zarządu spółki, inwestuje ona co roku w budowę infrastruktury, w tym światłowodowe okablowanie budynków, kilka milionów złotych. To sporo, biorąc pod uwagę, że przychody firmy nie są dużo wyższe. W ubiegłym roku wyniosły 7 mln zł, EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację) 1,75 mln zł, wynik brutto 1,44 mln zł, a netto 1,2 mln zł.
Plan na ten i przyszły rok zakłada wzrost przychodów o 23 proc., do 9,5 mln zł (w 2008 r.) i 14 mln zł (rok później). - Paradoksalnie wyniki w tym roku mogą się pogorszyć ze względu na prowadzone inwestycje - powiedział Jakub Dwernicki.
Opisana prognoza to jeden z dwóch wariantów, mniej optymistyczny. Jak powiedział prezes, spółka chciałaby pozyskać inwestora finansowego. Jeśli to się uda, jej przychody w 2009 r. sięgną 21 mln zł. - Chcielibyśmy pozyskać od inwestora minimum 10 mln zł - powiedział. Nie zdradził, jaki pakiet miałby przypaść w udziale nowemu akcjonariuszowi.