Rosną koszty budowy gazociągu Skanled

O 15 proc. wzrosną nakłady, jakie poniesie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) w związku z budową podmorskiego gazociągu Skanled - powiedziała rzeczniczka spółki Joanna Zakrzewska.

Aktualizacja: 27.02.2017 16:25 Publikacja: 05.05.2008 17:10

Międzynarodowe konsorcjum inwestorów podmorskiego gazociągu Skanled zaakceptowało wzrost kosztów tej liczącej 850 km inwestycji, dzięki które norweski gaz dotrze do Zachodniej Szwecji oraz Danii.

Skanled ma przebiegać wzdłuż południowego wybrzeża Norwegii; w cieśninie Kattegat ma rozwidlać się na odnogę duńską i szwedzką. Po powstaniu kolejnego morskiego gazociągu Baltic Pipe, będzie możliwość połączenia duńskiego systemu gazowego z polskim wybrzeżem w Niechorzu.

Przepustowość długiego na 240 km gazociągu miałaby wynieść ok. 3 mld metrów sześciennych. Pierwsze szacunki kosztów budowy nowej magistrali gazowej mówią o 210-240 mln euro.

W skład konsorcjum Skanled wchodzi 13 spółek, wśród których jest PGNiG. Polski inwestor posiada 15 proc. udziałów w przedsięwzięciu. Mieści się w pierwszej trójce współwłaścicieli, obok norweskiego Skagerak Energi, mającego 20 proc., oraz niemieckiego E.On Ruhrgas z również 15-proc. udziałem.

Przyczyną wzrostu kosztów przedsięwzięcia jest z jednej strony powiększenie średnicy rury, którą ma być przesyłany gaz. Pozwoli to na zwiększenie przepustowości z 20 do 24 mln m sześc. surowca dziennie. Kolejny powód to wzrost ceny rur oraz wzrost kosztów pracy.

Po zawiązaniu się konsorcjum w 2007 roku koszt budowy gazociągu z pięcioma odgałęzieniem - trzema do brzegu szwedzkiego i po jednym do Danii i Norwegii - szacowano na ok. 1,1 mld euro. Teraz ocenia się, że inwestycja będzie kosztować ponad 1,3 mld euro.

W Szwecji przygotowaniem inwestycji zajmuje się tamtejsza spółka Swedegas, która już wystąpiła do władz o wydanie zgody na budowę gazociągu. Jak wynika z wypowiedzi jej przedstawicieli, proces decyzyjny w tej sprawie jest bardzo skomplikowany, a szwedzkie przepisy niezwykle rygorystyczne.

Trzeba uzyskać np. pozytywną decyzje od siedmiu instancji, które z kolei opierają się na opiniach kilkunastu instytucji i organizacji. Ostateczna decyzja nt. budowy gazociągu ma zapaść w październiku 2009 roku, a sam gazociąg ma rozpocząć pracę w 2012 roku.

Źródło: PAP

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego