Z dwunastu ankietowanych przez ISB ekonomistów, dziesięciu nie oczekuje podwyżki stóp w maju. Tylko eksperci banków PKO BP oraz BGK uważają, że Rada zdecyduje się na czwarte w tym roku zacieśnienie polityki pieniężnej już w tym tygodniu. Pozostali są przekonani, że będzie to czerwiec.
"Nie spodziewam się, aby RPP zdecydowała się na podwyżkę stóp na majowym posiedzeniu, pomimo iż ostatnie dane o produkcji przemysłowej sugerują, że marcowe spowolnienie było przejściowe, a dane o wzroście wynagrodzeń wskazują na utrzymującą się silną presję płacową. Rada zdecyduje się wstrzymać z podwyżką stóp do czerwca, gdy opublikowana zostanie najnowsza projekcja inflacyjna i gdy znane już będą dane o PKB za pierwszy kwartał tego roku" - powiedziała ekonomistka Banku BPH Maja Goettig.
Dlatego, według niej, podwyżki stóp o 25 pb należy oczekiwać w czerwcu i będzie to ostatnia podwyżka w tym cyklu zacieśniania polityki pieniężnej.
Podobnie wynik wtorkowo-środowego posiedzenia RPP oceniają eksperci Invest Banku, którzy dodają, że dane kwietniowe sygnalizują utrzymujący się szybki i najprawdopodobniej przewyższający dynamikę potencjału wzrost PKB w I półroczu 2008 roku. Oznacza to wzrost prawdopodobieństwa podwyżki stóp procentowych w maju. Za taką decyzją RPP przemawia również istotne ryzyko dalszego zwiększenia oczekiwań inflacyjnych związanego ze wzrostem cen nośników energii. Jednak decyzja władz monetarnych będzie inna.
"Oceniamy jednak, że RPP nie zmieni stóp procentowych w maju, gdyż część członków RPP zechce zapoznać się z wynikami czerwcowej projekcji inflacji oraz danymi o PKB w I kw. przed ewentualnym dalszym zacieśnieniu polityki monetarnej. Ponadto, podwyżka stóp w maju nasiliłaby oczekiwania na wzrost stóp w czerwcu, co przyczyniłoby się do dalszego umocnienia złotego. Prawdopodobieństwo podwyżki stóp w maju jest jednak wysokie - szacujemy je na 40%" - przekonuje główny ekonomista Invest Banku Jakub Borowski.