Goldman Sachs i Citigroup pomogły TVN

W piątek kurs telewizji zyskał 2,18 proc. Nie rósł tyle, odkąd TVN podała, że kupi platformę N. Według instytucji, akcje stacji są dziś atrakcyjne. Kogo przekonają?

Aktualizacja: 27.02.2017 12:55 Publikacja: 31.05.2008 07:36

Półtora tygodnia temu TVN zapowiedziała, że kupi 25 proc. platformy satelitarnej N, a biura maklerskie wciąż wydają analizy poświęcone tej transakcji. Niemal codziennie pojawiają się raporty z nową rekomendacją (nie zawsze obniżoną) i ceną docelową (zawsze niższą niż dotychczas). Im późniejszą mają datę, tym pozytywniejszy wydźwięk. Nie oznacza to, że po fali krytycznych ocen transakcji pojawia się fala pochwał.

Relatywnie atrakcyjnie

W piątek kurs TVN zyskał ponad 2 proc., po tym jak agencja Reutera podała, że Citigroup (należący do grupy Bank Handlowy jeden z banków, które sprzedają obligacje TVN) i Goldman Sachs zalecają inwestorom kupno papierów spółki. Warto zwrócić uwagę, że obie instytucje obniżyły ceny docelowe dla akcji, co oznacza, że też krytycznie odnoszą się do inwestycji w N.

Dlaczego więc rynek entuzjastycznie zareagował na te dwa raporty? Po pierwsze, Citigroup nadal należy do grona banków, które wyceniają TVN wysoko. Szacuje wartość akcji spółki na nieco ponad 30 zł (z 32 zł, a kurs na GPW to 18,75 zł). Drugi powód ciepłej reakcji inwestorów to opinia Goldman Sachs (obniżył cenę z 25 zł do 23 zł), który jest zdania, że walory TVN są warte zainteresowania. Bank inwestycyjny dołączył akcje medialnej firmy do paneuropejskiej listy walorów, które warto kupić. To zrozumiałe, bo od 20 maja, gdy TVN przedstawiła warunki transakcji z ITI, do ostatniego czwartku kurs stacji stracił 17 proc. (3,7 zł).

Bez emocji

Analitycy zgadzają się, że reakcja rynku nie odzwierciedla ekonomicznych skutków operacji. Część obniżki to kara dla zarządu TVN i ITI. Dlatego żadne biuro nie wycenia walorów stacji na mniej niż 20 zł, a analitycy najostrzej reagowali właśnie 20 maja (nie wszystkim biurom procedury pozwalają na szybką zmianę zalecenia), aby jak najszybciej uprzedzić klientów o nieuchronnej panice rynku.

UniCredit CA IB i DM IDMSA właśnie tego dnia przestały rekomendować kupowanie papierów. Nie zaleciły jednak ich sprzedaży, tylko... trzymanie. UniCredit dostosował przy tym cenę docelową do kursu na giełdzie (obniżył ją z 28,3 zł do 22 zł). - Zredukowana cena uwzględnia ponad 60-proc. premię (1,15 na akcję TVN), jaką według naszych szacunków, opartych na średnich przychodach z abonenta, płaci TVN za platformę N - tłumaczyło biuro. DM IDMSA obniżył cenę akcji o 1 zł, do 26,7 zł.

To jak na razie jedyne raporty, w których obniżono rekomendacje. Analitycy wykorzystywali 9,3-proc. spadek, który miał miejsce 20 maja. 21 maja DI BRE Banku zaproponowało klientom akumulowanie walorów. Część analityków jeszcze nie wydała osądu. Michał Janik z DM PKO BP nie wznowił ciągle wydawania rekomendacji dla TVN. W piątek czekał na dodatkowe informacje ze spółki.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego