KE rekomenduje uchylenie procedury nadmiernego deficytu wobec Polski

Warszawa, 11.06.2008 (ISB) - Zgodnie z zapowiedziami, Komisja Europejska zaleciła w środę uchylenie procedury nadmiernego deficytu w stosunku do Polski, podała KE w komunikacie. Wcześniej w środę wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska zapowiedziała, że Rada ECOFIN, grupująca ministrów finansów państw członkowskich UE, formalnie zdejmie z Polski procedurę nadmiernego deficytu 8 lipca.

Aktualizacja: 27.02.2017 12:48 Publikacja: 11.06.2008 14:09

Polska jest objęta tą procedurą od 2004 roku. W lutym ub. roku KE zaleciła Polsce zlikwidowanie nadmiernego deficytu rządowego i samorządowego (tzw. general government deficit) do końca 2007 roku "w sposób wiarygodny i trwały". W tym celu Rada zaleciła Polsce poprawę salda strukturalnego o co najmniej 0,5 pkt proc. PKB w 2007 roku w porównaniu z rokiem 2006.

"Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych zmniejszył się z 3,8% PKB w 2006 r. do 2,0% PKB w 2007 r., tj. znacznie poniżej wartości referencyjnej wynoszącej 3% PKB. Poprawę salda strukturalnego w 2007 r. szacuje się na 1,5 pkt proc. PKB, czyli znacznie więcej niż wymagano w zaleceniu" - głosi komunikat Komisji.

KE zwraca uwagę, że w stosunku do PKB władze publiczne przeznaczyły mniej środków na świadczenia socjalne (w związku z brakiem indeksacji w 2007 r.), dotacje, inwestycje oraz wynagrodzenia dla pracowników. Łączne wydatki były o 1,5 punktu procentowego niższe niż zakładano w programie konwergencji z listopada 2006 r.

"Komisja prognozuje, że w roku 2008 deficyt wzrośnie do 2,5% PKB (czyli do wartości określonej w programie konwergencji), a w kolejnych latach zasadniczo ustabilizuje się na tym poziomie, co oznacza, że deficyt zostanie w sposób trwały sprowadzony poniżej wartości referencyjnej wynoszącej 3% PKB" - czytamy dalej.

"W związku z tym Komisja zaleca Radzie uchylenie procedury nadmiernego deficytu w stosunku do Polski. Ponieważ deficyt w roku 2008 wzrośnie, a prognozowany margines bezpieczeństwa w stosunku do wartości referencyjnej (3%) pozostanie nieznaczny w latach 2008-2009, konieczne są dalsze wysiłki na rzecz konsolidacji dotychczasowych osiągnięć" - konkluduje KE.

Polska przedłożyła zaktualizowany program konwergencji obejmujący lata 2007-2010 w marcu br. Głównym celem przedstawionej w nim strategii budżetowej jest ograniczenie deficytu i osiągnięcie celu średniookresowego w postaci deficytu w wysokości 1% PKB w roku 2011, tj. w rok po zakończeniu okresu objętego programem.

"Prognozy budżetowe na rok 2009 i kolejne lata są jednak obarczone ryzykiem, jeśli wziąć pod uwagę wzrost inflacji w 2008 r. i uchwalone już przez Sejm środki zwiększające deficyt (np. obniżenie podatku dochodowego od osób fizycznych), które nie wydają się w pełni zrównoważone przez środki kompensujące. Zakładany znaczny spadek nominalnego wzrostu inwestycji publicznych, który w latach 2006-2008 sięgał 20%, wydaje się mało realistyczny, szczególnie w obliczu ambitnego programu budowy dróg i innych planowanych robót publicznych" - podkreśla KE.

Komisja dodała jednak, że zagrożenia dla długookresowej stabilności finansów publicznych w Polsce wydają się być nieznaczne.

"W świetle oceny Komisji Polskę wzywa się do wykorzystania korzystnych warunków dla wzrostu gospodarczego i przyspieszenia tempa dostosowania strukturalnego, tak by osiągnąć cel średniookresowy" - głosi komunikat.

W końcu kwietnia unijny komisarz ds. walutowych Joaquin Almunia zapowiedział, że 11 czerwca zaproponuje zamknięcie procedury nadmiernego deficytu wobec Polski. W odpowiedzi na tę deklarację, polski minister finansów Jacek Rostowski powiedział, że będzie to ważny krok na drodze Polski do strefy euro. (ISB)

tom

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego