Dla spółek sprzedających bakalie okres wiosenno-letni jest zazwyczaj okresem przestoju i spadku przychodów. W tym roku dodatkowym czynnikiem, który mógł spowodować mniejszą sprzedaż, był wcześniejszy termin świąt wielkanocnych. Przypadł na drugą połowę marca, a zazwyczaj jest to kwiecień. To spowodowało, że wzmożone zakupy bakalii, związane z tym świętem, zostały zrealizowane jeszcze w I kwartale.

Mimo wszystko spółki z sektora zdołały poprawić wyniki finansowe w II kwartale tego roku w stosunku do ubiegłego. Zarówno Atlanta Poland, jak i Helio zdołały nieco zwiększyć sprzedaż. Pierwsza o nieco ponad 4 proc., do 28,7 mln zł. Druga - jak sama podaje - osiągnęła rekordowe w historii przychody w okresie kwiecień-czerwiec, które wyniosły niemal 5,4 mln zł (wzrost o 6 proc.).

Spółki zdołały też podnieść rentowność na sprzedaży. Zysk brutto Atlanty w wysokości ponad 5,5 mln zł był wyższy aż o 58 proc. od ubiegłorocznego. W przypadku Helio wzrost wyniósł około 30 proc., do ponad 2 mln zł. Jednak ta druga spółka miała też wyższe o około 40 proc. koszty i ostatecznie jej wynik operacyjny był 0,6 mln zł na minusie (0,4 mln zł straty w II kwartale 2007 r.). Z kolei Atlanta zmniejszyła stratę operacyjną z niemal 2,4 mln zł do o, 1 mln zł. Było to możliwe m. in. dzięki zaksięgowaniu tzw. nadwyżek inwentaryzacyjnych (przewartościowanie zapasów po zmianie metody liczenia) na prawie milion złotych.

Strata akcjonariuszy Helio zwiększyła się za to z 0,4 mln zł do ponad 0,7 mln zł. Dla tej firmy II kwartał roku kalendarzowego jest jednocześnie ostatnim kwartałem roku obrotowego. Narastający wynik był w okresie od początku lipca 2007 r. do końca czerwca 2008 r. znacznie lepszy niż rok wcześniej. Wyniósł niemal 4 mln zł, gdy w poprzednim roku obrotowym tylko trochę ponad 2,5 mln zł.

W czwartek kursy obu spółek wzrosły. Atlanty o 2 proc., do 4,41 zł, a Helio o 3,7 proc., do 6,95 zł.