Sfinalizowane przejęcie

Potwierdziły się wcześniejsze zapowiedzi Energoinstalu na łamach "Parkietu" o bliskim przejęciu firmy budowlanej. W piątek spółka giełdowa, specjalizująca się w projektowaniu, produkcji i montażu kotłów energetycznych, poinformowała o kupnie niemal 65 proc. udziałów w Przedsiębiorstwie Budowlano-Usługowym Interbud-West z Gorzowa Wielkopolskiego. Wartość transakcji wyniosła ponad 6,9 mln zł. Nowy nabytek specjalizuje się w generalnym wykonawstwie robót z zakresu budownictwa przemysłowego, energetycznego oraz mieszkaniowego. Firma może się pochwalić bogatą listą referencyjną.

- Ten zakup na pewno pozwoli rozszerzyć nam ofertę handlową. W przyszłości nie planujemy zwiększania zaangażowania. Pozostałe udziały pozostaną w rękach kilku osób fizycznych - mówi Stanisław Więcek, prezes Energoinstalu.

Roczna sprzedaż Interbudu-West kształtuje się na poziomie około 100 mln zł. Ubiegły rok spółka zakończyła na minusie.

- W tym roku będzie dużo lepiej. Na koniec grudnia na pewno będzie zysk. Firmę stać na wypracowanie 1-2-proc. rentowności netto - twierdzi szef przedsiębiorstwa. Jego zdaniem, kolejne miesiące przyniosą dalszą poprawę wyników finansowych.

- Mamy wobec Interbudu-West ambitne plany. Korzystając z naszych rozwiązań, chcemy zwiększyć obroty firmy co najmniej do poziomu 150 mln zł. W perspektywie trzech lat spółka będzie już w pełni zrestrukturyzowana i gotowa do debiutu giełdowego - zdradza "Parkietowi" prezes.

Energoinstal planował także zakup biura projektowego oraz spółki montażowej. Wszystko wskazuje, że w najbliższym czasie nie dojdzie do podpisania nowych umów. - W przypadku biura projektowego nie znaleźliśmy interesującej firmy do przejęcia. Dlatego podjęliśmy decyzję o samodzielnym powołaniu i rozwoju takiego podmiotu. W przypadku spółki montażowej nie będziemy działać pod presją czasu. Mamy pieniądze i wystarczającą zdolność kredytową. Czekamy więc na okazje rynkowe - podkreśla szef katowickiego Energoinstalu.

Spółka liczy, że II półrocze będzie dużo bardziej udane. - Jeśli kurs euro utrzyma się na poziomie 3,3 zł, to tegoroczny zysk netto powinien wynieść kilka milionów złotych - uważa Więcek.

Przypomnijmy, że w I półroczu Energoinstal wypracował 100 tys. zł skonsolidowanego zysku netto przy ponad 53 mln zł sprzedaży. Spółka prawie 90 proc. przychodów uzyskuje z rynków zagranicznych. Z powodu niekorzystnych różnic kursowych (silny złoty) miała 7 mln zł strat.

- Coraz większą uwagę skupiamy na rynku krajowym. Zwiększymy też skalę zabezpieczeń związaną z rozliczeniami walutowymi - twierdzi prezes.

W piątek akcje Energoinstalu kosztowały, po wzroście o 4,1 proc., 5,35 zł.