Koncern ArcelorMittal, światowy lider w produkcji stali, zamierza zmniejszyć produkcję tego surowca w Europie i USA o 15 proc., aby przeciwdziałać wyhamowaniu jego cen.

Wskaźnikowa dla rynku stal walcowana na gorąco po raz pierwszy od ponad roku staniała w sierpniu o 5,1 proc. Aby odwrócić tę tendencję, ArcelorMittal już zmniejszył produkcję w swoich stalowniach na Ukrainie i w Kazachstanie. Kontrolujący spółkę indyjski biznesmen Lakshmi Mittal zapewnił, że osłabienie koniunktury na rynku stali jest przejściowe, a popyt na ten surowiec jest nadal bardzo silny. Koncern prognozuje, że dzięki dynamicznemu rozwojowi Chin, Rosji oraz innych wschodzących gospodarek, zapotrzebowanie na stal będzie w najbliższych latach rosło w tempie 3-5 proc.

ArcelorMittal zamierza w ciągu pięciu lat zredukować koszty produkcji stali o 4 mld USD, podnosząc wydajność pracowników i zmniejszając zużycie energii. Jednocześnie koncern będzie kontynuował zwiększanie samowystarczalności w dziedzinie wydobycia surowców do produkcji stali. W reakcji na wypowiedź Mittala, akcje stalowego potentata taniały na giełdzie w Amsterdamie o 3,5 proc.

BLOOMBERG, REUTERS