W ciągu dwóch tygodni będzie jasne, czy DGA Doradztwo Gospodarcze, które specjalizuje się w konsultingu biznesowym i świadczy pomoc w pozyskiwaniu pieniędzy z Unii Europejskiej, zrealizuje projekt o wartości 16 mln zł. W sumie poznańska spółka stara się pozyskać około 30 projektów szkoleniowo-inwestycyjnych, które są finansowane z pieniędzy UE. Ich łączna wartość przekracza 100 mln zł.
Nie odrobią strat
Jak twierdzą przedstawiciele DGA, marża na projektach "europejskich" wynosi około 30 proc. Kontrakt o wartości 16 mln zł miałby więc niebagatelne znaczenie dla spółki, której skonsolidowana strata netto po I półroczu wyniosła 4,6 mln zł. W tym samym czasie 2007 roku grupa zarobiła 1,25 mln zł.
Jak już tłumaczył zarząd, słabe wyniki są związane z opóźnieniami w uruchamianiu środków unijnych z puli przewidzianej na lata 2007-2013. Jednocześnie poznańska spółka była obciążona kosztami finalizowania projektów z okresu 2004-2006. Jak zapewnia prezes DGA Andrzej Głowacki w III kwartale wynik netto nie będzie ujemny, zaś zysk netto w IV kwartale może wynieść 1 mln zł. To jednak za mało, aby odrobić stratę z I półrocza. W całym 2008 roku firma może mieć 3 mln zł straty.
- Jesteśmy po ciężkiej chorobie, ale widać już światełko w tunelu - ocenia Głowacki. - W 2009 rok chcemy wejść z trwałą zdolnością do generowania zysków - dodaje.