Analitycy DM Amerbrokers w raporcie z 17 września wystawili neutralną rekomendację akcjom Wasko. Wyceniają papiery gliwickiej spółki na 3,73 zł. W czwartek, po 3,2-proc. wzroście, kosztowały na GPW 3,51 zł.
Autorzy materiału zwracają uwagę, że w bieżącym roku Wasko rośnie dużo wolniej niż rok wcześniej. Spodziewają się, że obroty spółki powiększą się do 440 mln zł wobec 400 mln zł w 2007 roku. W 2006 roku wpływy wyniosły 230 mln zł. Zarząd Wasko prognozuje, że w 2008 roku sprzedaż sięgnie 421,5 mln zł.
Wysoki udział sprzętu komputerowego w strukturze przychodów (spółka realizuje duże kontrakty dla Ministerstwa Edukacji Narodowej) ma negatywny wpływ na marże przedsiębiorstwa. DM Amerbrokers szacuje, że w tym roku Wasko zarobi niespełna 25 mln zł, czyli rentowność firmy wyniesie 5,6 proc. W 2007 roku zarobek wyniósł blisko 30 mln zł, co oznaczało rentowność na poziomie 7,4 proc.
Analitycy spodziewają się, że jeśli w kolejnych kwartałach Wasko udowodni, że zrealizuje prognozę na bieżący rok i utrzyma zeszłoroczną rentowność, kurs może zyskać na wartości. Negatywnie na wycenę firmy wpływa jednak niska płynność akcji.
Czynnikiem zachęcającym do inwestycji w papiery spółki może być niewielkie zadłużenie oraz wysoki poziom gotówki i aktywów finansowych. Na koniec II kwartału było to 0,7 zł na jedną akcję. "Spółka przy tym nie posiada w zasadzie zadłużenia odsetkowego, co wskazuje na jej dużą siłę finansową" - czytamy w materiale.