Polacy nie myślą o przyszłej emeryturze

Co czwarty Polak nie oszczędza i nie planuje oszczędzać w ogóle. Zaledwie nieco ponad 5 proc., pod wpływem debaty o emeryturach, założyło lokatę w banku, od tego zaczynając myślenie o przyszłości

Aktualizacja: 27.02.2017 02:26 Publikacja: 21.02.2011 12:33

Polacy nie myślą o przyszłej emeryturze

Foto: Flickr

Aż 72 proc. Polaków twierdzi, że burzliwa dyskusja o zmianach w systemie emerytalnym nie wpłynęła na ich decyzje odnośnie zabezpieczenia się na czas emerytury – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Deutsche Bank PBC.

- Niestety większość Polaków nie wie, w jaki sposób może dodatkowo zadbać o wysokość emerytury – komentuje Dariusz Kazalski, dyrektor Departamentu Centrum Inwestycyjnego Deutsche Bank PBC. – Ludzie mają świadomość, że jeśli nie zaczną oszczędzać już teraz, to za 20-30 lat będą musieli zrezygnować z wielu rzeczy, na które nie będzie ich po prostu stać. Jednak większość odkłada tę decyzję „na jutro”, bo emerytura to dla nich wciąż zbyt odległa przyszłość – dodaje. Wciąż trzech na czterech respondentów nie robi nic, aby zadbać o dostatnią starość. Co czwarty Polak nie oszczędza i nie planuje oszczędzać w ogóle. Zaledwie nieco ponad 5 proc., pod wpływem debaty o emeryturach, założyło lokatę w banku, od tego zaczynając myślenie o przyszłości.

Jak pokazuje badanie zdecydowanie bardziej bierne są kobiety. Aż ponad 83 proc. z nich opłaca jedynie obowiązkowe składki. Mężczyzn oszczędzających i inwestujących z myślą o emeryturze jest więcej – 43 proc. Co więcej ponad dwa razy tyle kobiet, co mężczyzn deklaruje, że nie oszczędza i nie planuje oszczędzać (33 proc. wobec 14 proc.).

Najsilniej na ostatnie informacje w mediach zareagowali najmłodsi Polacy (grupa 18-24) i trzydziestolatkowie. Osoby powyżej 40 lat pozostały obojętne, co zrozumiałe, bo na ich emerytury ewentualne zmiany systemu będą miały najmniejszy wpływ. Z badania wynika, że osoby w wieku 25-29 lat, chociaż nie przejęły się debatą, najaktywniej szukają produktów emerytalnych. Aż 28,6 proc. respondentów z tej grupy (co trzeci ankietowany) planuje w najbliższym czasie założenie produktu oszczędnościowego.

Co dziesiąty Polak twierdzi, że medialna dyskusja nie ma wpływu na jego decyzję, ale i tak planuje zacząć oszczędzać w najbliższym czasie. Jeśli już respondenci rozważają dodatkowe zabezpieczenie finansowe na czas emerytury, najchętniej ulokują pieniądze w produktach elastycznych (np. konto oszczędnościowe), które nie będą im ograniczać dostępu do gotówki - prawie 38 proc. ankietowanych.

- W długoterminowych inwestycjach sama strategia jest drugorzędna. Najważniejsze są: decyzja, systematyczność i konsekwencja. Trzeba oprzeć się pokusie realizacji bieżących zysków czy doraźnych wydatków konsumpcyjnych – mówi Kazalski. - Trudno narzucić sobie taką dyscyplinę oszczędzając na rocznych czy nawet dwuletnich lokatach. Lepiej w tej sytuacji sprawdzają się co najmniej kilkuletnie produkty z regularną, np. miesięczną, składką. Dodatkowym atutem takiego rozwiązania jest uśrednienie ryzyka, dzięki rozłożeniu inwestycji w czasie – dodaje. Sondaż telefoniczny przeprowadził na zlecenie Deutsche Bank PBC Instytut Homo Homini w lutym 2011 r. na losowej, reprezentatywnej dla ogółu mieszkańców Polski próbie respondentów.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego