OPZZ chce społecznej kontroli nad funduszami

Większa społeczna kontrola nad OFE, mniejsze koszty ich działalności i wprowadzenie dobrowolności przy wyborze między ZUS a OFE – to główne postulaty, jakie związkowcy z OPZZ przedstawili we wtorek Michałowi Boniemu, szefowi doradców strategicznych premiera.

Aktualizacja: 27.02.2017 02:15 Publikacja: 23.02.2011 02:58

Michał Boni, szef doradców premiera, uważa, że składka do OFE po obniżeniu może wrócić do starego po

Michał Boni, szef doradców premiera, uważa, że składka do OFE po obniżeniu może wrócić do starego poziomu, ale dopiero pod koniec obecnej dekady. Fot. s. łaszewski

Foto: Archiwum

Związek popiera firmowane przez Boniego rządowe propozycje zmian w funduszach emerytalnych. W poniedziałek odmienne stanowisko przedstawiła „Solidarność”. Jutro mija termin konsultacji społecznych projektu zmian w systemie emerytalnym.

Boni z propozycji OPZZ wykluczył jedynie możliwość wprowadzenia dobrowolności oszczędzania w OFE. Zdaniem ministra należy znaleźć rozwiązanie umożliwiające udział partnerów społecznych w systemie nadzorującym OFE. Boni przypomniał, że w ZUS partnerzy społeczni uczestniczą w nadzorze, ponieważ ich przedstawiciele zasiadają w radzie nadzorczej Zakładu.

– Kiedyś odbywało się to poprzez Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi, dzisiaj może to być jakiś model kooperacji w Komisji Nadzoru Finansowego – powiedział Boni. Powtórzył, że powrót do wyższej składki do OFE jest możliwy, ale... pod koniec dekady. Obecna propozycja rządu zakłada obniżenie składki z 7,3 do 2,3 proc. płacy brutto od maja, a następnie stopniowy jej wzrost, by w 2017 r. wyniosła 3,5 proc.

Pracodawcy z PKPP?Lewiatan (do którego należy część PTE) zgadzają się na obniżenie składki do 3,5 proc., ale po dwóch latach powrót do 7,3 proc. Zdaniem Lewiatana dwa lata to wystarczający czas na uporządkowanie finansów publicznych.

Z naszych informacji wynika, że towarzystwa emerytalne są w stanie zaakceptować obniżenie składki do 3,5 proc., a potem powrót do minimalnie 5 proc. Zdaniem przedstawicieli PTE proponowana składka na poziomie 2,3 proc. może wymusić konsolidację na rynku emerytalnym.

Michał Boni zapowiedział zmiany w prawie w systemie emerytalnym w trzech krokach. Pierwszy to projekt obniżający składkę do OFE oraz wprowadzający ulgi dla oszczędzających dobrowolnie na starość. Następnym krokiem mają być zmiany w ustawie o pracowniczych programach emerytalnych oraz zmiany podnoszące efektywność funduszy emerytalnych. Trzecim krokiem są takie zmiany, jak włączenie służb mundurowych do powszechnego systemu ubezpieczeń.

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28