Wyniki lepsze od planu

Ubiegłoroczny wynik sektora bankowego – 11,7 mld zł – był nie tylko o ok. 40 proc. wyższy niż rok wcześniej.

Był także o 0,7 mld zł większy od planów banków z początku  2010 r. – wynika z informacji nadzoru.

Według KNF wynik z podstawowej działalności był niższy od założeń banków o 1,2 mld zł. Zostało to zrekompensowane niższymi od planowych o 2,8 mld złotych kosztami działania, a także o 0,8 mld zł mniejszymi niż zakładane rezerwami.

Niższe od planu dochody to konsekwencja słabszego od oczekiwań tempa rozwoju biznesu. Jak podał nadzór, wartość portfela kredytów dla przedsiębiorstw w końcu ubiegłego roku, czyli ok. 200 mld zł, była o ponad 60 mld zł niższa od prognoz z początku 2010 r.

Miniony rok stał pod znakiem spadku wartości należności banków od przedsiębiorstw. W?tym roku bankowcy spodziewają się wzrostu kredytów dla firm rzędu 10 proc.

Niższa od oczekiwań wartość kredytów dla przedsiębiorstw została częściowo zrekompensowana większą sprzedażą kredytów dla klientów indywidualnych – chodzi w dużej mierze o kredyty mieszkaniowe.

KNF niepokoi się jednak, że zbyt szybki przyrost kredytów dla klientów indywidualnych może zagrozić wynikom banków. – Odpisy z tytułu kredytów konsumpcyjnych są główną przyczyną pogorszenia wyników finansowych w stosunku do wyników z lat 2007–2008 – mówili przedstawiciele nadzoru na niedawnym spotkaniu z prezesami banków. – W kilkunastu bankach o agresywnych strategiach działania w dziedzinie consumer finance doszło do znacznego pogorszenia się wyników lub do dużych strat – zaznaczali przedstawiciele KNF.

Ich zdaniem w portfelu kredytów mieszkaniowych w ubiegłym roku można zauważyć narastanie udziału należności z opóźnieniami w spłacie, przekraczających miesiąc. W?końcu grudnia takie kredyty stanowiły 2,5 proc. portfela. Odsetek był pięć razy wyższy niż rok wcześniej.