Krzysztof Jędrzejewski kupił pakiet 5 mln akcji Mostostalu Zabrze od kontrolującego tę spółkę Zbigniewa Opacha. Wydał 10,25 mln zł. Za walor płacił po 2,05 zł. Po ujawnieniu tej informacji kurs Mostostalu Zabrze skoczył przejściowo o ok. 6 proc., do 2,75 zł, by na koniec sesji zyskać 2 proc. i zamknąć dzień na poziomie 2,64 zł. Przy okazji tej transakcji Jędrzejewski ujawnił, że miał już ok. 3 proc. walorów Mostostalu Zabrze. Teraz pośrednio zwiększył udział do 6,4 proc.

Krzysztof Jędrzejewski powiedział „Parkietowi”, że nie potrafi na razie jednoznacznie określić, czy będzie kupował kolejne akcje Mostostalu Zabrze. – To będzie zależało od rynku, sytuacji spółki i ceny – tłumaczył. Przyznał, że firma jest interesująca. – W ostatnich latach wyszła na prostą, wiele zostało zrobione. Ma duży potencjał – ocenił.

Zbigniew Opach tłumaczy sprzedaż akcji Jędrzejewskiemu chęcią bliższej współpracy. – Z akcjonariuszem Kopeksu (Jędrzejewski ma ponad 60 proc. papierów tej spółki – red.) mamy wspólną strategię dla firm, których głównymi akcjonariuszami jesteśmy. Chcemy, by Kopex i Mostostal Zabrze działały wspólnie w budownictwie energetycznym – powiedział Opach. A jedną z dywizji grupy Kopex, obok budowy maszyn górniczych, jest właśnie energetyka.

Opach na razie nie zamierza sprzedawać kolejnych akcji swojej spółki (zszedł poniżej 50 proc. udziałów, jednak nie stracił w niej kontroli). – Umowa z Krzysztofem Jędrzejewskim przewiduje, że do końca 2013 r. będę mógł odkupić od niego sprzedane mu akcje. Na pewno skorzystam z tego uprawnienia, a pieniądze, które pozyskałem z transakcji, zamierzam zainwestować w energetykę odnawialną – powiedział Opach „Parkietowi”.

[[email protected]][/mail]