I to właśnie przedsiębiorcy, którzy rozwinęli własny biznes, są jedną z grup potencjalnych klientów private banking. Niestety, niewiele banków stawia na otwartą akwizycję zgodnie przyznają przedstawiciele banków, podstawowym sposobem pozyskiwania nowych klientów są referencje ze strony osób, które już korzystają z tego modelu obsługi. Inna metoda to przeszukiwanie bankowych klientów detalicznych, by znaleźć wśród nich osoby dysponujące wysokimi aktywami na rachunkach, depozytach lub w produktach inwestycyjnych. Doradcy przedstawiają im ideę private banking i przekonują do korzyści, jakie klient może uzyskać, przechodząc do tego segmentu. Jednak bardzo ważnym źródłem pozyskiwania nowych klientów dla pionu private banking są także jednostki banku odpowiadające za obsługę firm.
– Koncentrujemy się na współpracy z jednostkami zajmującymi się obsługą korporacji, gdyż właśnie w tym segmencie upatrujemy największych szans na pozyskanie nowych klientów. Właściciele firm, zarząd, kadra kierownicza to osoby, do których kierujemy naszą ofertę. Posiadają one znaczące udziały we własnych przedsiębiorstwach, podejmują ryzyko związane z utratą kapitału i są zaangażowani w prowadzenie własnego biznesu.
Dlatego są zainteresowane rozwiązaniami obejmującymi zarówno majątek prywatny, jak i firmowy – tłumaczy Małgorzata Anczewska, dyrektor BRE Private Banking. Także Andrzej Rosłaniec, dyrektor departamentu bankowości prywatnej w Citi Handlowym, zwraca uwagę na współpracę z klientami korporacyjnymi.
Jego zdaniem zarządzający firmami, które korzystają z usług bankowości korporacyjnej, mogą się zainteresować ofertami Gold i Gold Select kierowanymi do najbogatszych klientów indywidualnych.
– Pracownik banku odpowiedzialny za kontakty z firmą w ramach oferty korporacyjnej wyszukuje w niej potencjalnych klientów bankowości prywatnej – przyznaje Andrzej Rosłaniec.