Rekomendacje analityków odzwierciedlają nastroje na giełdach

Pytania do: Nicka Kalivasa, analityka w MF Global

Aktualizacja: 26.02.2017 16:16 Publikacja: 30.08.2011 01:04

Czy zawirowania na rynkach akcji wywołały w USA falę nowych rekomendacji dla spółek?

Czy wzrosła liczba rekomendacji, tego nie wiem. Z pewnością jednak nastąpił wysyp rewizji prognoz dotyczących wyników spółek. Oczywiście, prognozy są rewidowane w dół. To oznacza, że analitycy stali się znacznie bardziej pesymistyczni.

Analitycy nie uważają, że akcje są dziś tak tanie, że ich ceny mogą już tylko wzrosnąć?

Prognozy analityków często podążają za trendem, odzwierciedlają nastroje na rynkach. Gdy akcje tanieją, analitycy z reguły stają się bardziej pesymistyczni, a gdy akcje drożeją, zwykle ich komentarze stają się bardziej optymistyczne. Zalecenia analityków często nie mają więc solidnego oparcia w kondycji spółek. Stąd nie bardzo wierzę w ich moc prognostyczną. Są zanadto skorelowane z bieżącymi cenami akcji, podczas gdy powinny być skorelowane z cenami w przyszłości.

A pana zdaniem po kilkumiesięcznej korekcie wyceny akcji są już wystarczająco atrakcyjne, aby przystąpić do ich zakupów?

Bycze nastawienie do akcji w tym momencie byłoby tożsame z oceną, że obawy o stan gospodarki były wyolbrzymione. To w dużej mierze wydaje się prawdą. Wystarczy spojrzeć na lipcowe?dane o dynamice wydatków konsumpcyjnych w USA. W ujęciu realnym wzrosły one wówczas o 0,5?proc. Stąd zresztą ostatnie zwyżki na światowych giełdach.

Czyli akcje potaniały już bardziej, niż uzasadniały dane makroekonomiczne i korekta dobiega końca?

Tak sądzę, choć nie uważam, żeby teraz miał się rozpocząć nieprzerwany marsz indeksów w górę. Na pewno jednak inwestorzy byli zanadto pesymistyczni. Teraz kursy akcji mają większy potencjał do zwyżek niż do dalszej przeceny. Z jednej strony gospodarka nie wyhamuje chyba tak bardzo, jak się obawiano, z drugiej zaś pojawiają się sygnały, że europejscy liderzy mają nowe pomysły na rozwiązanie kryzysu fiskalnego. Mam na myśli pogłoski o jakimś radykalnym planie wsparcia europejskich banków.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024