Rekomendacja została wydany przy cenie 22,9 zł.
Jak zauważają analitycy Eurocashowi na razie nie udało się przejąć spółek dystrybucyjnych od Emperii i tym samym zbliżyć do celu- 20 mld sprzedaży w 2015 roku, ale nie zmieniło to faktu, że Eurocash jest nadal liderem rynku dystrybucji FMCG w Polsce. Dlatego wyceniany jest z premią do innych spółek z giełdy. „Branża FMCG na GPW składa się albo ze spółek małych, które nie mają odpowiedniej skali działalności, albo ze spółek mocno zadłużonych z trudnościami finansowymi; obie grupy trudno porównywać do lidera, który generuje wysokie przepływy pieniężne i jest niezadłużony. Eurocash bardzo dobrze poradził sobie w okresie ostatniego spowolnienia w gospodarce, osiągając wtedy dwucyfrowe dynamiki wyników, i spodziewamy się, że nawet bez przejęcia Tradisu spółka będzie dalej poprawiała wyniki" – tłumaczono w raporcie.
Według szacunków analityków BRE Banku wycena Tradisu i związanych z jego przejęciem efektów synergii dodałaby około 10 zł na do wyznaczonej wyceny, z kolei potencjalna kara, jaką Eurocash mógłby zapłacić w procesie, odjęłaby 1,5 zł na papier od ceny docelowej.