- Od pewnego czasu grupa prowadzi rozmowy w sprawie przejęć z podmiotami z rynku polskiego. Jesteśmy zainteresowani kilkoma spółkami. Są to firmy średniej wielkości, działające na rynku polskim - poinformował PAP Marek Sypek, prezes firmy Agros Nova, czołowej firmy spożywczej w Polsce.

Agros-Nova nie wyklucza też wejścia na GPW. Nie będzie to jednak miało miejsca jeszcze ani w tym, ani w następnym roku.  - IPO nie jest wykluczone. Nie rozważamy jednak jeszcze takiej opcji na rok bieżący, ani też na rok następny. Oferta publiczna jest jedną z potencjalnych form wyjścia z inwestycji - powiedział Sypek.

W 2010 roku udziały w grupie Agros-Nova kupił fundusz IK Investment Partners. Obecnie ten europejski fundusz typu private equity jest właścicielem 99,81 proc. udziałów w grupie. Wartość transakcji szacowna jest na ok. 1 mld zł.

- Za kilka lat trzeba będzie się zastanowić, w jaki sposób wyjść z inwestycji. Na pewno zostanie wybrana taka forma, która przyniesie największy zwrot. Drugą oprócz IPO możliwością, patrząc na chwilę obecną nawet bardziej prawdopodobną, jest sprzedaż firmy do inwestora instytucjonalnego - poinformował szef Agros Novej.

- Posiadamy tak mocne portfolio marek, że chętnych na zakup jest mnóstwo. Już w krótkim okresie po przejęciu spółki zaczęły pojawiać się pierwsze propozycje jej dalszego przejęcia - dodał.