Analitycy uspokajają, że spadek w ostatnich dniach to m.in. efekt odcięcia prawa do dywidendy?(z zysku za 2010 r. przypada 26 zł na walor)

. – W minionych miesiącach kurs PZU był w dużym stopniu podtrzymywany zaplanowaną dywidendą, teraz część inwestorów wycofuje się, to naturalne – zauważa Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities. Jak podkreślają eksperci, pod względem biznesowym branża ubezpieczeniowa jest mniej narażona na ryzyko rezerw niż np. banki. – PZU stało się jednak zbyt drogie w stosunku do banków, dlatego teraz ubezpieczyciel musi „dogonić" w wycenie sektor bankowy – dodaje Bursa. W opinii analityków obecnie na wycenę większy wpływ niż fundamenty mają emocje inwestorów.