W ubiegłym miesiącu koncern zapowiedział, że pod koniec listopada zatrzyma instalację w związku ze zmniejszonym popytem na wyroby stalowe. Zarząd szacował, że dwa pozostałe piece i tak nie będą wykorzystywać pełnych mocy.
– Podjęliśmy decyzję o odłożeniu w czasie tymczasowego wyłączenia wielkiego pieca w Dąbrowie Górniczej. Nowy termin zostanie ustalony w ciągu kilku najbliższych tygodni – informuje Sylwia Winiarek, rzeczniczka ArcelorMittal Poland. Tłumaczy, że decyzja była podyktowana koniecznością uzupełnienia magazynów, by zabezpieczyć działalność oddziałów grupy zajmujących się przetwórstwem.
Światowy koncern ma w Europie najwięcej wielkich pieców i zapowiedział już wyłączenie kilku z nich – w Belgii, Niemczech oraz Hiszpanii. Pracownicy ArcelorMittal obawiają się też redukcji zatrudnienia. Z tego powodu tamtejsze związki?zawodowe planują na początek grudnia protesty i demonstracje.