Doniesienia te szybko zdementowały MFW oraz rządy m.in. Japonii i Kanady, które miałyby się do nowego funduszu pomocowego dołożyć. Waszyngton już wcześniej dał jasno do zrozumienia, że nie zamierza udzielać MFW żadnych dodatkowych pożyczek.

Tokio oświadczyło jednak, że nadal zamierza inwestować w obligacje emitowane przez Europejski Fundusz Stabilności Finansowej, który zbiera na rynku pieniądze na pomoc zadłużonym krajom strefy euro.

Dotąd Japonia kupiła około 20 proc. papierów wyemitowanych przez EFSF. Specjalnych pożyczek antykryzysowych na 580 mld USD państwa G20 udzieliły MFW w 2008 r.