ING Bank nie planuje dywidendy, a Kredyt Bank nie podjął decyzji

ING Bank Śląski liczy, że w 2012 roku przychody będą rosnąć szybciej niż koszty. Bank chce zwiększyć aktywność kredytową

Aktualizacja: 17.02.2017 07:24 Publikacja: 10.02.2012 00:01

Małgorzata Kołakowska, prezes ING?Banku Śląskiego Fot. S.Ł.

Małgorzata Kołakowska, prezes ING?Banku Śląskiego Fot. S.Ł.

Foto: Archiwum

Zysk netto ING Banku Śląskiego wyniósł w IV kwartale 2011 roku 213,6 mln zł i okazał się nieznacznie niższy od prognoz?analityków ankietowanych przez „Parkiet".

– Bank zgodnie ze swoją strategią opiera wzrost na zwiększaniu wolumenów w solidnym i jednostajnym tempie. Dobrze się zaprezentował segment MSP zarówno pod względem wzrostu depozytów, jak i kredytów. Podobnie jak na całym rynku nastąpiło spowolnienie w przychodach, ale na tle innych banków, które podały wyniki, ING Bank Śląski prezentuje się dobrze – ocenia Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.

Analitycy dodają, że rezerwy były wyższe niż w poprzednich kwartałach głównie z powodu braku znaczących rozwiązań w segmencie korporacyjnym, jakie miały miejsce w II i III kwartale. Podkreślają, że wynik operacyjny przed rezerwami był najwyższy w historii, a bank rozwija się w zadowalającym tempie.

Więcej kredytów

W całym roku bank zarobił 880 mln zł, o 17 proc. więcej niż rok wcześniej. – Zakładamy, że 2012 rok również będzie dobry – powiedziała prezes Kołakowska, nie podając jednak szczegółów. To, na czym nam zależy, to aby przychody rosły szybciej niż koszty – dodała. Wskaźnik kosztów do dochodów spadł o 2 pkt proc. do 56,3 proc., a wskaźnik zwrotu na kapitale ROE?wzrósł o 0,5 pkt proc. do 14,7 proc. Dynamika wzrostu kredytów wyniosła 21?proc., a depozytów 11 proc. Prezes ING podtrzymała plany zwiększenia w 2012 roku aktywności w segmencie kredytów gotówkowych. Ich kampania ma ruszyć na przełomie I i II kwartału. – Utrzymujemy mocną pozycję banku oszczędnościowego, ale mocno przyspieszamy z akcją kredytową. Wskaźnik kredytów do depozytów nadal pozwala nam rosnąć szybciej po stronie kredytowej – powiedziała Kołakowska.

Nie będzie dywidendy

Bank ma 9,2-proc. udział w rynku w sprzedaży złotowych kredytów hipotecznych i zajmował na nim czwartą pozycję. Udział jego nowej sprzedaży wynosi 7,1 proc. i daje mu piąte miejsce. W 2011 r. wartość przyznanych kredytów wyniosła 3,6 mld zł, a w IV kwartale 918 mln zł. Bank nie udziela kredytów hipotecznych w walutach obcych. Chce co roku pozyskiwać 250–350 tys. nowych klientów. W 2011 roku bank pozyskał 321 tys. nowych klientów.

Prezes zadeklarowała, że bank skłania się do niewypłacania dywidendy za 2011 rok. – Nie podjęliśmy formalnie decyzji, ale mając na uwadze KNF skłaniamy się do tego, że będziemy rekomendować niewypłacanie dywidendy – powiedziała Kołakowska. Współczynnik wypłacalności banku wynosił w końcu ubiegłego roku 12,3 proc.

[email protected]

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego