- Poprawa wyniku o 4 proc. jest satysfakcjonująca, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę, że na wynik po I kwartale zeszłego roku wpływ miała jednorazowa konsolidacja Armatury oraz rozwiązanie rezerwy typu P. Gdyby wyłączyć to z wyniku, poprawa wyniku wyniosłaby 33 proc. – mówi Andrzej Klesyk, prezes spółki. Zysk z tego kwartału jest rekordowy w dwuletniej historii PZU na giełdzie. Zysk na kapitale wyniósł blisko 25 proc.
Wyższy względem oczekiwań rynku był przypis składki. PZU zebrało 4,32 mld zł (poprawa o 9 proc.), wobec 4,12 mld zł spodziewanych przez analityków.
– To z czego nie jestem zadowolony to wynik w ubezpieczeniach rolnych. Nie licząc rezerw już wypłaciliśmy 90 mln zł odszkodowań, które ciążą na naszym wyniku. Albo zostanie zmieniona ich formuła, albo my się z tego sektora wycofamy – zapowiedział prezes Klesyk.
Składki zarobione netto wzrosły do 3,9 mld zł wobec 3,6 mld rok wcześniej.
Odszkodowania netto wyniosły w pierwszym kwartale roku 2,8 mld zł. Zysk operacyjny na poziomie grupy wyniósł 1,035 mld zł wobec 962,15 mln zł zysku rok wcześniej.