Catalyst: RPP nie pomogła rynkowi

73,2 mln zł wyniosły w maju obroty na sesjach na rynku obligacji Catalyst. To o ponad 9 mln mniej niż w kwietniu.

Aktualizacja: 18.02.2017 11:10 Publikacja: 05.06.2012 01:05

Catalyst: RPP nie pomogła rynkowi

Foto: GG Parkiet

Rynkowi nie pomogła nawet majowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej o podniesieniu głównej stopy procentowej o 25 pkt bazowych, do 4,75 proc. Dla inwestorów na rynku papierów dłużnych decyzja ta oznacza, że przychody odsetkowe (dla papierów opartych na stawce WIBOR) w nowym okresie będą wyższe niż dotychczas.

Spadek obrotów na całym rynku to w głównej mierze efekt niższego zainteresowania inwestorów handlem obligacjami korporacyjnymi. W maju obrót nimi (łącznie z obligacjami spółdzielczymi) wyniósł 38,47 mln zł. Miesiąc wcześniej było to aż 51,75 mln zł. Analitycy spokojnie podchodzą do danych.

– Jakość rynku pozostaje wysoka, choć istnieje ryzyko, że w czerwcu zostanie ona nieco pogorszona w związku z możliwym nieterminowym wykupem długu przez Budostal 5. Na koniec czerwca spółce, która jest obecnie w stanie upadłości układowej, zapadają obligacje o wartości 1,7 mln zł – mówi Kamil Artyszuk, analityk DM Banku BPS. Jak podkreśla, już teraz trudno jest wyjść z tej inwestycji bez uszczerbku.– W maju nie dokonano żadnej transakcji obligacjami Budostalu 5, którymi obecnie handluje się od 3 do 40,1 proc. poniżej nominału – mówi.

W tym roku wykupiono już 14?serii obligacji o łącznej wartości nominalnej 547,2 mln zł.

– Możliwe jest, że wskutek ewentualnego upadku Budostalu 5 jakość rynku rozumiana jako relacja nieterminowego wykupu obligacji w relacji do wykupywanych obligacji wyniesie 0,31 proc. Na tle historycznych danych z amerykańskiego rynku obligacji korporacyjnych jest to niski poziom, który pozytywnie świadczy o jakości notowanych walorów – mówi Kamil Artyszuk. Zdecydowanie większym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się obligacje skarbowe. W ubiegłym miesiącu wartość obrotów wyniosła 34,64 mln zł. W kwietniu było to 28,87 mln zł.

– Na rynku Catalyst utrzymują się tendencje wyprzedawania obligacji skarbowych ze stałym oprocentowaniem, co jest wynikiem oczekiwań inwestorów w zakresie kształtowania polityki pieniężnej. Bardziej stabilne cenowo są obligacje ze zmiennym oprocentowaniem, które w dalszym ciągu często są notowane poniżej nominału. Porównując rentowność bieżącą obligacji ze stałym i zmiennym oprocentowaniem o podobnym terminie zapadalności w dalszym ciągu widoczna jest różnica na  korzyść obligacji ze stałym oprocentowaniem – ocenia Artyszuk.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy