Polimex trafi w ręce NDI i belgijskiej firmy?

Budowlana firma na czwartek chce przygotować wstępne założenia strategii finansowania, które będą przedmiotem dyskusji z bankami i obligatariuszami

Aktualizacja: 19.02.2017 02:39 Publikacja: 11.07.2012 09:45

Konrad Jaskóła, prezes Polimeksu-Mostostalu, przyznaje, że nie wszystkie fundusze są skłonne rolować

Konrad Jaskóła, prezes Polimeksu-Mostostalu, przyznaje, że nie wszystkie fundusze są skłonne rolować obligacje spółki. Trwają rozmowy z podmiotami tym zainteresowanymi. fot. K. Skłodowski

Foto: Archiwum

– Prowadzone są rozmowy pomiędzy Polimeksem-Mostostalem a NDI i jego zagranicznym partnerem dotyczące powiązania kapitałowego tych firm – mówi nieoficjalnie osoba związana z transakcją. Wyjawia, że zagranicznym partnerem może być jedna z belgijskich grup budowlanych. – Nie mamy nic do powiedzenia w tej sprawie – mówi Paweł Mazur, rzecznik prasowy NDI. Konrad Jaskóła, prezes Polimeksu, informuje natomiast, że nie słyszał o zainteresowaniu NDI.

Trudna transakcja

Niewykluczone, że kontrahentem może być Besix, z którego polską spółką zależną NDI współpracowało m.in. przy budowie hoteli Sheraton w Krakowie i Poznaniu.?Wczoraj nie udało nam się uzyskać komentarza od przedstawicieli tej firmy.

Pogłoski o tym, że inwestycją w Polimex zainteresowany może być NDI, zaczęły już krążyć po rynku. Od dwóch zarządzających usłyszeliśmy, że dotarły do nich informacje na ten temat. Inny podkreśla, że pojawianie się plotek tego typu wzmaga struktura akcjonariatu Polimeksu (największym akcjonariuszem firmy jest ING OFE, który ma 16,21 proc. jej akcji).

Emocje studzą również analitycy, którzy wskazują, że ewentualne przejęcie Polimeksu nie byłoby prostym przedsięwzięciem. – Rozważania na temat możliwości przejęcia Polimeksu dotykają tych samych argumentów co przy podobnej dyskusji odnośnie do PBG. Zaangażowanie w spółkę borykającą się z problemami płynnościowymi może być ryzykowne na obecnym etapie, tym bardziej że nie wiadomo, jak wysokie straty poniesie ona na kontraktach drogowych, a już dziś wiadomo, że wynik ten będzie zależał w dużej mierze także od decyzji sądów, które będą rozstrzygały o zasadności roszczeń Polimeksu – mówi Piotr Nawrocki z Wood & Company. – Przejęcie firmy może mieć jednak sens, jeśli dobrze przeanalizowana zostanie jej struktura. W grupie są bowiem aktywa, które mogą zostać sprzedane lub które mogą okazać się interesujące dla potencjalnego przejmującego, a które nie są obarczone długiem spółki matki – podkreśla.

Jego zdaniem fundusze mogłyby być skłonne sprzedać akcje Polimeksu, gdyby zaproponowano im odpowiednią cenę, na pewno powyżej obecnej wyceny rynkowej. – Natomiast na dzisiaj to czysta spekulacja – podkreśla nasz rozmówca.

Co z rolowaniem długu?

Z kilku niezależnych źródeł usłyszeliśmy wczoraj, że Polimex poinformował obligatariuszy, że nie będzie w stanie wykupić papierów dłużnych, jeśli przynajmniej część z nich nie zostanie zrolowana. 25 lipca spółka musi wykupić papiery za 100 mln zł, w październiku zapadają obligacje za kolejnych 194,5?mln zł. Papiery warte 73 mln zł wykupi w styczniu 2013 r. Pod koniec tego miesiąca wygasa też kredyt, którego wykorzystanie na koniec roku sięgało 150 mln zł. Czy spółka poradzi sobie ze spłatą zapadających w lipcu obligacji i kredytu, jeśli papiery nie zostaną zrolowane?

432,6 mln zł wart był wczoraj Polimex-Mostostal. Od początku tego roku kapitalizacja budowlanej spółki spadła o około 80 proc. Notowaniom firm z branży szkodzą przede wszystkim informacje o kolejnych jej przedstawicielach borykających się z problemami z płynnością.

– Rozmawiamy z obligatariuszami. Niektóre fundusze są w trudniejszej sytuacji finansowej, więc oczekują, że spółka obligacje wykupi – przyznaje Jaskóła. – Inne fundusze, będące w dobrej sytuacji finansowej, są gotowe uzgodnić z nami późniejsze terminy wykupu obligacji, czym jesteśmy zainteresowani. Jest za wcześnie na podawanie szczegółów tych rozmów – podkreśla i dodaje, że rozmowy dotyczą wszystkich trzech transz.

Szef budowlanej firmy informuje, że rozmawia ona z bankami o obecnej sytuacji finansowej, w tym m.in. możliwości restrukturyzacji długu, potrzebach kapitałowych oraz możliwości pozyskania dodatkowych środków finansowych. – Strategia finansowania jest podzielona na etapy. Jutro powinniśmy mieć gotowe wstępne opracowanie, które będzie przedmiotem dalszej dyskusji z obligatariuszami i bankami – mówi.

Jaskóła podkreśla, że zobowiązania i należności Polimeksu równoważą się. – Na bieżąco rozliczamy się z poddostawcami i usługodawcami. Jeśli występują przypadki opóźnień w rozliczeniach, to jest ich niewiele – mówi.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy