Jak wynika z naszej ankiety, jeszcze osiem podmiotów planuje wprowadzić IKZE do oferty. Trzy są zdecydowane zrobić to jeszcze w tym roku. W tym gronie są PKO BP, ING TFI czy DM BOŚ. – Pracujemy nad wprowadzeniem do oferty IKZE opartego na naszych funduszach. Produkt pojawi się w ofercie jeszcze w tym roku wraz z uruchomieniem nowej strony internetowej, której uruchomienie ogłosimy już w listopadzie – zapowiada Paweł Cymcyk, menedżer Komunikacji Inwestycyjnej w ING TFI.
Michał Wojciechowski, doradca zarządu DM BOŚ, mówi, że trwa przygotowanie systemu i procedury do wprowadzenia tej usługi. – Największe zainteresowanie takimi formami inwestowania zauważamy zwykle w ostatnim kwartale roku, dlatego uruchomienie IKZE w DM BOŚ zaplanowaliśmy przed końcem 2012 r. – zaznacza.
Inne instytucje, choć są przekonane, że IKZE pojawi się w ofercie, o konkretnej dacie nie chcą mówić (SGB-Bank) albo wskazują już na przyszły rok (BPS TFI). Mariusz Zagajewski, dyrektor Departamentu Zarządzania Produktem Indywidualnych Ubezpieczeń Życiowych i Emerytalnych w Generali, mówi, że sieć dystrybucji będzie miała IKZE w ramach spółki Generali PTE w ofercie w ciągu najbliższych kilku miesięcy. – Millennium TFI planuje w przyszłości utworzenie IKZE. Termin uruchomienia programu i jego kształt jest jednak jeszcze przedmiotem analiz – mówi Mirosław Kuźmiński, członek zarządu Millennium TFI.
– W 2013 r. planujemy wdrożyć nowy produkt, który z pewnością będzie ciekawą alternatywą dla wszystkich klientów poszukujących ofert z zakresu IKE/IKZE. Nasze dotychczasowe doświadczenia oraz innowacyjne produkty pomogły nam zaprojektować rozwiązanie, które znacznie wyróżni się na tle rozwiązań z obszaru nieobowiązkowego filaru systemu emerytalnego – mówi prezes domu maklerskiego Noble Securities Czcibor Dawid. Wprowadzenie IKZE rozważa cały czas inna spółka należąca do Leszka Czarneckiego – Getin Noble Bank.
Część firm o IKZE w ogóle nie myśli. Zwłaszcza jeśli nic się nie zmieni w konstrukcji tego produktu. – Spółka uważnie obserwuje rynek IKZE. Na dziś według naszej oceny, produkt nie jest wystarczająco atrakcyjny dla klienta. Dotychczasowa skala zainteresowania ze strony klientów nie wskazuje też, aby produkt miał odpowiedni potencjał biznesowy – mówi Jacek Marcinowski, prezes BZ WBK TFI.