Alior Bank zaprezentował bardzo dobre wyniki finansowe po trzech kwartałach, ale nie podał najbardziej oczekiwanej informacji dotyczącej planów związanych z podwyższeniem kapitału.
Decyzja coraz bliżej
– Od początku istnienia Aliora mówiliśmy o trzech drogach rozwoju. Od połowy tego roku mówimy o dwóch możliwych sposobach zwiększenia kapitałów: poprzez pozyskanie inwestora strategicznego lub ofertę publiczną. Moment podjęcia decyzji dotyczącej wyboru jednej z tych dwóch dróg się zbliża, nie będzie trzeba na nią długo czekać – powiedział Wojciech Sobieraj, prezes Alior Banku. Nie podał jednak konkretnych terminów. Dodał jednocześnie, że bank chce się dokapitalizować „z nawiązką".
– Sytuacja jest tak dynamiczna, że nie chcemy, by poziom naszych współczynników był na styk, ale żeby zawierały odpowiednie bufory. Chcemy być gotowi na sytuacje, gdy się pojawią nowe projekty rozwojowe, a także okazje do przejęć – tłumaczy Sobieraj.
Dodał, że jest pewien, że proces dokapitalizowania zakończy się szybkim sukcesem.
Zysk netto Alior Banku po trzech kwartałach wyniósł 223 mln zł i był prawie trzykrotnie wyższy niż przed rokiem. Wskaźnik zwrotu na kapitale ROE wyniósł 23,2 proc. i jest jednym z najwyższych w sektorze. Jednocześnie poprawiła się efektywność mierzona wskaźnikiem kosztów do dochodów, który spadł z 68 proc. przed rokiem do 56 proc. na koniec września. Wynik z tytułu odsetek sięgnął 518 mln zł (wzrost o 45 proc. rok do roku), a wynik z tytułu opłat i prowizji zwiększył się o 57 proc., do 334 mln zł. W samym III kwartale bank miał 90 mln zł zysku, a rezerwy wyniosły 76 mln zł.
