Akcje PHN w dniu debiutu mogą zyskać około 2 proc.

Inwestorzy indywidualni otrzymali maksymalnie po 461 akcji nieruchomościowej spółki. Każdy mógł zapisać się na nie więcej niż 1,5 tys. papierów wartych łącznie 33 tys. zł.

Aktualizacja: 11.02.2017 23:26 Publikacja: 11.02.2013 12:00

Akcje PHN w dniu debiutu mogą zyskać około 2 proc.

Foto: Bloomberg

Na zamknięciu debiutanckiej sesji kurs Polskiego Holdingu Nieruchomości może być o około 2 proc. wyższy od ceny z oferty, która wynosiła 22 zł, a po roku notowania mogą wzrosnąć o około 9 proc. – wynika z ankiety „Parkietu" przeprowadzonej wśród analityków i zarządzających towarzystwami funduszy inwestycyjnych (średnia z dziewięciu wskazań). Średnia prognozowanych kursów zamknięcia to 22,46 zł, a po upływie 12 miesięcy od debiutu to 23,94 zł.

Najwięksi optymiści przewidywali, że w dniu debiutu kurs może wzrosnąć nawet o 6,8 proc., a po roku o 18,2 proc. Pesymiści typowali natomiast spadek notowań o odpowiednio 7,3 proc. i 5 proc. O tym, która grupa przewidziała zmianę kursu na debiutanckiej sesji, dowiemy się już w najbliższą środę, gdyż tego dnia papiery spółki trafią do obrotu.

Kurs będzie pod presją?

Przez 30 dni od debiutu notowania PHN nie powinny spaść znacząco poniżej ceny z oferty, gdyż kurs może być stabilizowany. Zdaniem ekspertów inwestorzy, którzy wzięli udział w ofercie publicznej, nie powinni jednak liczyć na dynamiczny wzrost notowań.

– Myślę, że kurs PHN po debiucie na warszawskiej giełdzie może być pod presją, gdyż spółce ciężko będzie w tej chwili przekonać szersze grono inwestorów co do słuszności jej strategii polegającej na realizacji inwestycji biurowych oraz sprzedaży mniej perspektywicznych nieruchomości – mówi Maciej Wewiórski,?analityk DM?IDMSA.

Zdaniem Łukasza Rosińskiego, dyrektora zarządzającego w Infinity 8, PHN jest spółką ewidentnie adresowaną dla inwestorów takich jak otwarte fundusze emerytalne, gdyż inwestorzy indywidualni rzadko inwestują długoterminowo w nieruchomości poprzez zakup spółek z warszawskiej giełdy.

– Prawdopodobieństwo, że oferta PHN mogłaby się nie powieść, było raczej niskie ze względu na fakt, że była to oferta Skarbu Państwa, a dodatkowo stworzone zostało silne konsorcjum oferujących. W wypadku takich ofert wszystko zależy jednak od ostatecznej ceny emisyjnej – mówi. – Należy jednak pamiętać, że po IPO spółka wciąż kontrolowana będzie przez państwo, a jej wyniki są mocno uzależnione od koniunktury w gospodarce. Dzisiejsze wyceny nieruchomości nie sprzyjają także ich sprzedaży, co pozwoliłoby na wypłatę wysokich dywidend. Dlatego PHN jest raczej stabilną, długoterminową inwestycją dobrą dla funduszy, a nie firmą, w którą masowo inwestowaliby inwestorzy indywidualni – dodaje Rosiński.

Zapisy drobnych zredukowane

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że inwestorzy indywidualni mogli złożyć zapisy nawet o ponad 50 proc. przewyższające liczbę papierów w przeznaczonej dla nich transzy. Gdyby te informacje się potwierdziły, oznaczałoby to, że byli zainteresowani kupnem przynajmniej 2,44 mln papierów wartych w sumie nie mniej niż 53,7 mln zł. Redukcje nie były jednak identyczne dla wszystkich zapisów. Papiery trafiły na ich rachunki inwestycyjne w?piątek.

Każdy z inwestorów mógł złożyć jeden zapis na maksymalnie 1,5 tys. papierów.?Na taką liczbę akcji musiałby zatem przeznaczyć 33 tys. zł. Z zebranych przez nas informacji wynika, że maksymalny przydział na osobę mógł wynieść 461 papierów. Za taki pakiet trzeba było zapłacić 10,1 tys. zł. Inwestorzy, którzy złożyli zapisy na mniejszą liczbę akcji, otrzymali natomiast ich tyle, na ile się zapisali.

[email protected]

Opinie

Bartłomiej Kubicki, analityk, Raiffeisen Centrobank

Nie spodziewam się wielkiej rewelacji, jeśli chodzi o notowania PHN na pierwszych sesjach po debiucie. W związku z tym, że jest opcja stabilizacji, to w pierwszym miesiącu kurs będzie zbliżony do ceny z oferty lub nieznacznie spadnie. Uważam, że 22 zł to dość wysoka cena, biorąc pod uwagę przepływy pieniężne, które generuje spółka. W dłuższym terminie kurs ma szanse wzrosnąć pod warunkiem, że spółce uda się odnowić należące do niej budynki lub w miejsce niektórych postawić nowe oraz sprzedać część nieruchomości. Potencjał widzę też w dalszej restrukturyzacji zatrudnienia. Uważam ponadto, że potencjalne zaangażowanie inwestora strategicznego może pozytywnie wpłynąć na kurs akcji i wspomóc restrukturyzację firmy.

Rafał Kozioł, analityk, Noble Securities

Przez analogię do zachowania kursu ZE?PAK tuż po jego debiucie na GPW także w wypadku PHN nie oczekuję dynamicznych wzrostów w pierwszym tygodniu-dwóch po wejściu tej spółki na giełdę, choć wzrost o 1-2 zł względem ceny emisyjnej jest całkiem możliwy. W perspektywie jednego-dwóch miesięcy cena akcji powinna podążyć natomiast w stronę konsensusu wyceny domów maklerskich.?W tym czasie pojawią się już rekomendacje dla tej spółki. W dłuższej perspektywie firma będzie miała defensywny charakter. Zmienność jej notowań powinna być niska. PHN jest niezadłużony – tym samym niska beta na tle branży sprawia, że kurs powinien w mniejszym stopniu reagować na czynniki zewnętrzne. W dłuższej perspektywie wycenę determinować będzie zatem skuteczność restrukturyzacji i sprawność w zarządzaniu portfelem nieruchomości.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy