Piotr Zielonka

DM Banku Handlowego

Piotr Zielonka od kilku lat cieszy się bardzo dużym uznaniem na rynku analityków oceniających spółki notowane na warszawskiej giełdzie. Jego wiedza jest wysoko ceniona wśród zarządzających TFI i OFE. W ostatnim rankingu „Parkietu" na najlepszego analityka na naszym rynku kapitałowym znowu okazał się bezkonkurencyjny. Był bezapelacyjnym zwycięzcą we wszystkich trzech kategoriach branżowych, do których został zgłoszony („energetyka", „handel i dystrybucja" oraz „budownictwo"). To dało mu pewne zwycięstwo w ogólnej klasyfikacji. Zebrał łącznie 129 pkt, co dało średnią 43 pkt na kategorię. Szczególnie w kategorii „energetyka" zwycięstwo Zielonki było niepodważalne. Jego trafna ocena negatywnych tendencji w branży została doceniona przez inwestorów instytucjonalnych. Co ciekawe, również w tym roku Zielonka nie zmienił pesymistycznego nastawienia do sektora energetycznego. – Do tej pory ceny prądu w Polsce były ustalane przez elektrownie produkujące energię z węgla kamiennego. Przy spowolnieniu gospodarczym spadł popyt, a wciąż mamy wzrost mocy produkcyjnych. Doszedł bowiem blok w Bełchatowie. Do tego bardzo mocno rośnie podaż energii z tzw. zielonych źródeł energii. I to właśnie one moim zdaniem są największym zagrożeniem dla sektora. Obecnie obserwujemy bardzo duży ich przyrost. Dodatkowo państwo wciąż wspiera tego typu działania. W obecnej sytuacji nie opłaca się produkować energii z węgla kamiennego. Cena energii nie pokrywa nawet kosztów zmiennych produkcji, nie mówiąc już o kosztach stałych. Zarówno PGE, Enea, jak i Tauron mają plany budowy takich elektrowni. Stąd też moje sceptyczne podejście do sektora – tłumaczył niedawno na łamach „Parkietu" najlepszy, zdaniem instytucji, analityk na naszym rynku. Zielonka może pochwalić się doświadczeniem pracy w Komisji Nadzoru Finansowego, gdzie zajmował się nadzorem nad obrotami na GPW i wykrywaniem przestępstw giełdowych. W 2007 r. zasilił szeregi analityczne PZU Asset Management, stamtąd przeszedł do DM ?Banku Handlowego. PRT