65 proc. zwrotu z inwestycji w portfele obligacji na całym świecie zależy od różnicy kursowej między walutą bazową inwestora a walutą inwestycji.
W praktyce oznacza to, że ponad dwie trzecie ryzyka związanego z inwestowaniem w papiery dłużne denominowane w walutach obcych wynika z wahań kursowych.
W przypadku inwestycji w akcje ryzyku walutowemu można przypisać od jednej trzeciej do połowy całkowitego ryzyka związanego z inwestycją.
Dlaczego właśnie Fidelity zwraca na to uwagę? Firma ma w swojej ofercie na polskim rynku fundusze inwestujące za granicą zabezpieczone przed ryzykiem kursowym na poziomie każdego ze składników portfela, a nie tylko portfela jako całości. Jedynie fundusze, w których zabezpieczone do złotego są wszystkie składniki portfela, naprawdę chronią przed ryzykiem walutowym.
„Klasy jednostek uczestnictwa funduszy zagranicznych, które mają na celu jedynie zabezpieczenie waluty bazowej funduszu, są podatne na efekty ekspozycji walutowej na poziomie poszczególnych inwestycji w ramach portfela" – ostrzega Fidelity w raporcie.