– Na razie poważnym problemem jest brak wiedzy o tej grupie wiekowej, ponieważ jest ona stosunkowo nowa. Przed nami ogromna praca do wykonania po stronie zbadania stylu życia, zachowań i potrzeb tej grupy społecznej. Dotychczas polisy te były bardzo drogie – zauważa Aleksandra Leszczyńska z Axy. Zdaniem ubezpieczycieli ceny polis dla starszych osób powinny sukcesywnie spadać.
Aviva wprowadziła niedawno ubezpieczenie na życie bez limitu wieku. Dodatkowo od rocznicy polisy przypadającej po 85. urodzinach ustaje obowiązek płacenia składki. Podobne produkty (najczęściej jednak z limitem wieku na poziomie 75 lat) mają też Allianz, Generali i 4Life.
Konstrukcja prostych ubezpieczeń na życie dla osób starszych jest podobna: przy stosunkowo niskiej sumie gwarancyjnej (5–30 tysięcy złotych) i składce na poziomie 20–40 zł miesięcznie, ubezpieczony kupuje zabezpieczenie dla rodziny na wypadek jego śmierci. Najczęściej może ono posłużyć na sfinansowanie kosztów pogrzebu.
– Segment ubezpieczeń dla seniorów będzie się rozwijał i nie tylko w kontekście produktów stricte ochronnych, ale także tych, które będą pomagały zarządzać zebranym kapitałem. Mowa m.in. o produktach rentowych – mówi Mariusz Zagajewski z Generali.
To nieuniknione: z jednej strony Polacy są coraz bogatsi, więc stać ich będzie na dodatkowe zabezpieczenie, z drugiej – spadająca liczba dzieci oznacza, że na starość niekoniecznie będzie się nami miał kto zajmować. W okresie od 2010 do 2035 r. według szacunków GUS liczba gospodarstw domowych bez dzieci wzrośnie z 68 proc. do 76 proc.
