Doniesienia te sprawiły, że we wtorek kurs Commerzbanku na giełdzie we Frankfurcie rósł nawet o 2,8 proc. Banco Santander jest według „Die Welt" jednym z niewielu pożyczkodawców, którzy mogliby przejąć Commerzbank. Santander jest już obecny na niemieckim rynku – w ostatnich latach kupił tamtejsze oddziały bankowości detalicznej SEB oraz GE Money Banku. Był również zainteresowany zakupem Deutsche Postbanku. Doniesienia dotyczące możliwego zakupu akcji Commerzbanku nie zostały jednak jak dotąd oficjalnie potwierdzone. Spekulacje dotyczące zmian wśród udziałowców Commerzbanku wyraźnie się nasilają.
W weekend magazyn „Focus" poinformował, że niemieckie ministerstwo finansów rozważa sprzedaż 17 proc. akcji Commerzbanku znajdujących się w rękach Sofinu, czyli rządowego funduszu pomocowego dla banków. Resort miał już nieoficjalnie pytać szwajcarski bank UBS, czy nie chciałby kupić pakietu udziałów Commerza. Wielu analityków wskazuje, że sprzedaż udziałów tego pożyczkodawcy może być trudnym zadaniem. Potencjalnych kupców odstraszać może bowiem jego portfel ryzykownych pożyczek nieruchomościowych.