Pierwsza z dwóch transz może trafić na rynek jeszcze w tym roku. Kierowana będzie przede wszystkim do inwestorów instytucjonalnych.
PZU wciąż liczy też, że znajdzie ciekawe spółki do przejęcia. Prezes Andrzej Klesyk czeka również na propozycję nawiązania strategicznej współpracy z bankiem PKO BP, który niedawno przejął spółkę ubezpieczeniową Nordea. PZU ma 8 proc. udziałów w największym polskim banku.
– Od dawna zapowiadam chęć akwizycji, jednak nic interesującego nie pojawia się na horyzoncie. Nie interesuje mnie szósta spółka na rynku bułgarskim, chciałbym przejąć firmę numer jeden – mówi prezes PZU.
Na razie rozmowy trwają na temat przejęcia chorwackiej Croatia osiguranje, jednak to etap przed due diligence. Właśnie mając na uwadze potencjalne przejęcia w poniedziałek rada nadzorcza spółki zdecydowała o wypłacie dywidendy zaliczkowej w wysokości 20 zł na akcję, która jednak będzie bilansowana emisją obligacji o wartości 3 mld zł. Spółka chce transakcję zakończyć do połowy przyszłego roku. – Spodziewam się, że zainteresowanie będzie duże – dodaje Andrzej Klesyk.
To pierwsza tego typu transakcja przeprowadzana na polskim rynku przez firmę ubezpieczeniową. Obligacje będą miały termin zapadalności nie krótszy niż dziesięcioletni, maksymalnie dwudziestoletni.